Apple poszedł w recyclingowe torby. Tak jak wszystko, opatentował również ich konstrukcje

Apple w swoich sklepach porzucił plastikowe torby na rzecz papierowych. I nie jest to wydarzenie nieznaczące, ale wręcz strategiczne. Opakowanie jest tu częścią wizerunku firmy. I nie jest to zwykła torba, ale opakowanie, które producent telefonów opatentował.
Kluczowy jest jej ekologiczny wymiar – w co najmniej 60 proc. worka składa się z materiałów pochodzących z recyclingu. Torba jest jednak poddawana wybielaniu, co mocno osłabia jej wytrzymałość. Dlatego do środka wprowadzono wkładkę wzmacniającą, która stanowi rodzaj wewnętrznego rusztowania. I to właśnie ta konstrukcja ma być poddana prawu patentowemu.
Ważne w tym względzie są też papierowe uchwyty. Nie są sztywne i nie wżynają się w dłonie, ale są elastyczne i delikatne – bardziej przypominają sznurowadło. Powstają z włókien papierowych, które są splatane tak jak dzianina.
To nie pierwszy ukłon Apple w stronę ekologii. Zawsze odbywa się to jednak w służbie marketingu – klienci nie mogą odczuć pogorszenia komfortu jaki mają w styczności z produktami firmy.