Holenderscy projektanci ze studia MVRDV są autorami projektu jednej z najnowocześniejszych bibliotek świata. Obiekt powstał w chińskim mieście Tiencin i nie ma wiele wspólnego z tradycyjnymi ciasnymi budynkami, poprzecinanymi setkami korytarzy i przejść. Zachęcać do odwiedzin ma już samo atrium, które z zewnątrz wygląda jak wielkie oko.
To co w tradycyjnej bibliotece zwykle wybija się na pierwszy plan zostało tu zręcznie pochowane. Sale ciszy do pracy i odizolowanego czytania znajdują się na dwóch górnych piętrach. Regały z książkami spiętrzone zostały w kondygnacjach podziemnych.
Sercem obiektu jest przestrzeń głównego hallu. Wyglądem przypomina otwartą przestrzeń publiczną, by zachęcać przechodniów do wchodzenia. W łagodnie opadających tarasach znajdują się półki z książkami, po które można po prostu sięgnąć. Zamysł był prosty: bibliotekę jak najbardziej przybliżyć ludziom i spowodować, aby czuli się tu swobodnie. Aby chodzili do niej jak do parku.
Na uznanie zasługuje zresztą nie tylko budynek, ale całe założenie urbanistyczne, w które został wpleciony. Jest to element nowej przestrzeni tworzonej w miejscu przemysłowej strefy portu w Tiencinie. Znajdą się tu przede wszystkim zabudowania komercyjne przeplecione budynkami publicznymi, takimi właśnie jak biblioteka, która działa od połowy ubiegłego roku.
/Fot: MVRDV//
PRZECZYTAJ TAKŻE:
Jeszcze nie dodano komentarza!