Dom z akwarium dla ludzi

Basen w apartamentowcu, umieszczony gdzieś na dolnych, ewentualnie najwyższych poziomach, dotychczas pełnił rolę głównie rekreacyjną. Jak się okazuje, to nie oddawało jego możliwości. W ostatnich miesiącach pojawiło się co najmniej kilka projektów budynków mieszkalnych, gdzie basen jest elementem architektonicznym, stanowiącym od wyglądzie całego budynku.

Najgłośniej o tym zrobiło się w sierpniu ubiegłego roku, gdy londyńska firma architektoniczna HAL zaprezentowała swoją wizję apartamentowca Embassy Gardens, budowanego w sąsiedztwie słynnego Battersea. W tym przypadku przeszklony basen o głębokości 3 m i szerokości 5 m umieszczony jest na samej górze, ale nie na budynku, lecz pomiędzy dwoma apartamentowcami. Rozwiązanie efektowne zarówno dla przechodniów, jak i nurkujących, ale także bardzo praktyczne – mogą z niego korzystać mieszkańcy obu budynków.

Parę dni później niemal identyczny projekt zaprezentowali twórcy kompleksu mieszkalnego Twilight Star, który ma powstać w indyjskim Suracie – basen znajdzie się tylko dwa piętra wyżej i będzie miał dodatkowy pomost, dzięki któremu będzie można też przechodzić pomiędzy oboma budynkami (rozwiązanie jeszcze bardziej praktyczne).

Nie jest to pierwszy tego typu budynek zaprezentowany w Indiach. Tutejsza klasa nowobogackich ma skłonność do ekscentryzmu. Stąd już w 2012 roku James Law w swoim projekcie dużego 37-piętrowego apartamentowca w Bombaju zaproponował stworzenie małych indywidualnych basenów dla każdego z mieszkańców. Znalazłyby się na balkonach przylegających do apartamentów.

W Indiach tego typu rozwiązanie ma szczególnie prestiżowe znacznie. Pływanie wśród Indusów nie jest popularne i kojarzy się raczej z westernyzacją najbogatszej i najbardziej postępowej części społeczeństwa.
Podobna propozycja wykorzystania balkonów padła przy okazji projektu Sky Condos, wysokościowca mieszkaniowego, który w Limie zaprojektowało meksykańskie studio projektowe DCPP Arquitectos.