Skip to main content

Parę lata temu Barcelona zatrzęsła światem urbanistyki pokazując projekt Superilles, czyli super-kwartałów. To pomysł na radykalne ograniczenie ruchu w mieście, co doprowadzić ma do odzyskania dla pieszych 70 proc. ulic w mieście. Teraz władze katalońskiej stolicy zyskały jeszcze jeden argument za: dzięki tej przestrzennej rewolucji, rocznie można będzie ocalić 667 ludzkich istnień.

Dla przypomnienia Superilles to element przyjętego w 2014 roku Urban Mobility Plan, który ma przywrócić miasto pieszym. To pomysł, aby niemal połowę ulic w centrum miasta wyłączyć z ruchu samochodowego.

Katalończycy typują układ ośmiu krzyżujących się ze sobą dróg tworzących właśnie super-kwartały. W ten sposób powstaje podział funkcjonalny: cztery zewnętrzne ulice opasujące kwartał wezmą na siebie ciężar przepuszczania aut, a cztery wewnętrzne utworzą wewnętrzny układ komunikacyjny dedykowany głównie pieszym.

Transformacja jest podzielona na dwa etapy. W pierwszej fazie na wewnętrznych ulicach w wytypowanych super-kwartałach zostanie wprowadzone ograniczenie prędkości do 20 km/h. Operacja prosta i tania, która będzie polegać głównie na zmianie znaków drogowych – łączny jej koszt to 20 mln euro. Drugi etap to przekształcenie tych ulic w rodzaj woonerfa, gdzie samochody nie mogą jeździć szybciej niż 10 km/h, a mieszkańcy używają ulic jako rodzaju przestrzeni publicznej, gdzie można spacerować, spotykać się, grać w piłkę etc. To wiąże się już jednak z przebudową całych ulic i dostosowaniem ich do nowych celów – m.in. trzeba będzie zlikwidować miejsca parkingowe i zbudować garaże dla mieszkających tu kierowców.

Programem tym ma być objętych 120 skrzyżowań ulic o łącznej powierzchni 23 ha. Sam Rueda szacuje, że w ten sposób odzyska dla mieszkańców około 70 proc. powierzchni przebudowanych ulic. Na pierwszy ogień, już w 2016 roku, poszedł kwartał ulic w dzielnicy Poblenou. Początkowo projekt budził wątpliwości, ale ostatecznie spotkał się z aprobatą samych mieszkańców, więc został rozszerzony o pięć kolejnych kwartałów.

Barcelona’s Superblocks: Change the Grid, Change your Neighborhood from STREETFILMS on Vimeo.

Rozwinięcie go na dużą skalę wiąże się jednak z dużym oporem mieszkańców regularnie korzystających z samochodów. Dlatego tak ważne stało się, że propagatorom idei Superilles w sukurs przyszli naukowcy, którzy zbadali jaki realny, a wręcz egzystencjalny wpływ na mieszkańców może wywrzeć taka transformacja.

Hiszpańsko-amerykańska ekipa badaczy, wykorzystując dostępne wskaźniki ryzyka i umieralności związane z czynnikami zdrowotnymi, takimi jak zanieczyszczenie powietrza i hałas uliczny (które wpływają na schorzenia sercowo-naczyniowe i oddechowe), aktywność fizyczna, przestrzeń zielona i temperatura powietrza, ustalili, że wdrażając projekt Superilles w pełnym wymiarze miasto może zapobiec 667 przedwczesnym zgonom rocznie. Najwięcej dzięki ograniczeniu smogu.

/Fot: Zvi Leve//


PRZECZYTAJ TAKŻE:

Jeszcze nie dodano komentarza!

Twój adres nie będzie widoczny publicznie.

Najpopularniejsze teksty

Kiedy przyjdzie kolej na wodór

Energetyka wiatrowa wkracza do miast

Trump klimatu nie popsuje