Najpierw taki pomysł pojawił się w Londynie, a teraz w Chicago: ścieżka rowerowa umieszczona na rzece. Pomysł na to, aby stworzyć lepszą infrastrukturę dla rowerzystów jest nowym sposobem myślenia o ciekach wodnych przetaczających się przez miasto: to ogromna, niezagospodarowana powierzchnia, którą można dobrze wykorzystać.
Przeprawa zaprojektowana przez biuro Second Shore ułożona ma być na wodach niezbyt szerokiej rzeki Chicago. Ciągnęłaby się od parku Horner na północy, aż do Ping Tom Memorial Park położonego na południe od centrum. To odcinek około 9 mil, czyli 14,5 km. Co istotnie, nie byłaby to prosta estakada, ale ścieżka kryta przeszklonym dachem i wyposażona w panele słoneczne.
Konstrukcja, ochrzczona mianem River Ride, opierałaby się na pływakach unoszących ją na wodzie. To zapewni stały poziom zanurzenia bez względu na poziom rzeki. Na samej drodze warunki byłyby niemal komfortowe: nie tylko bez deszczu czy śniegu, ale z odpowiednią wentylacją, a nawet temperaturą (i oczywiście oświetleniem). Idealne rozwiązanie dla miast, które zimą borykają się z kiepską pogodą i niskimi temperaturami.
PRZECZYTAJ TAKŻE:
Jeszcze nie dodano komentarza!