Moda na inteligentne i dobrze wyglądające urządzenia domowe nie maleje. Po termostacie i czujniku dymu Nesta oraz inteligentnym zamku August przyszedł czas na włącznik światła. Avi-on ma być rozwiązaniem dla tych wszystkich, którzy chcą zmienić system oświetlenia w domu, ale przeraża ich konieczność prucia ścian i przebudowy instalacji.
Podstawowy zestaw Avi-on obejmuje włącznik z dodatkową funkcją ściemniania, inteligentną żarówkę reagującą bezpośrednio na włącznik i przejściówkę do kontaktu, również z nią zsynchronizowaną. W ten sposób, gdy chcemy zmienić miejsce włączania górnego światła – np. przenieść z końca korytarza na początek – wystarczy, że wymienimy żarówkę na tą oferowaną przez Avi-on, a włącznik możemy umieścić gdzie nam wygodniej. Wszystko działa bezprzewodowo, za pośrednictwem bluetootha, a włącznik jest wyposażony we własną baterię z kilkuletnią żywotnością. Jeszcze wygodniej stosuje się go gdy chcemy operować lampą podłączaną do kontaktu. Aby włączyć światło nie musimy już do niej podchodzić. Wystarczy że w gniazdko wepniemy przejściówkę Avi-on i za jej pośrednictwem podłączymy lampę. Żeby było bardziej smart, za wszystkimi tymi urządzeniami stoi aplikacja, którą można zarządzać wszystkimi punktami światła, ustawiać czas ich włączania, natężenia wedle pory dnia etc.
Całość nie jest przy tym bardzo droga – podstawowy zestaw czyli włącznik i przejściówk kosztują 59 dol. (za międynarodową wysyłkę trzeba niestety dopłacić 25 dolarów). Ogromną zaletą tego co oferuje Avi-on jest nie tylko fakt, że bezinwazyjnie nakłada się ją na istniejącą już instalację. Nie mniej ważna kwestia to modułowość. Można spróbować od jednego punktu świetlnego i rozwinąć na cały dom. Sami założyciele firmy zapewniają, że z czasem chcą rozwijać swój koncept w cały system inteligentnego oświetlenia.
