Kiedy Stella Bowles miała 11 lat po raz pierwszy włożyła kalosze i rozpoczęła testowanie poziomu zanieczyszczenia rzeki LaHave, przepływającej przez jej rodzinne miasto South Shore w Nowej Szkocji w Kanadzie. Od zawsze Stella chciała się kąpać w rzece, ale rodzice nigdy jej nie pozwalali, a swój zakaz popierali wysokim skażeniem rzeki. Okazało się, że mieszkańcy nielegalnymi rurami odprowadzają zanieczyszczenia z toalet prosto do LaHave, bez jakiejkolwiek filtracji. W 2015 roku dziewczynka nazbierała próbek wody i poddała je domowemu badaniu mającym na celu zbadanie ich zanieczyszczenia. Używała różnego rodzaju filtrów, a ostateczne wyniki odczytane z karty testowej enterokoków wykazały, że poziom zanieczyszczenia rzeki jest znacznie wyższy niż przewidują federalne standardy Kanady dotyczących pływania wpław lub pływania łódką. Okazało się, że około 600 domowej roboty rur wysyłało surowe ścieki bezpośrednio do rzeki.
W 2017 Stella Bowles zaprezentowała swój projekt naukowy o skażeniu rzeki na ogólnokanadyjskich targach naukowych, a w akacje tego samego roku udało jej się zwrócić uwagę kanadyjskiego rządu na ten problem. Zobowiązali się oni do wymiany wszystkich rur ze ściekami prowadzącymi do rzeki do 2023 roku.
Niedługo po odkryciu Stelli na brzegu rzeki pojawiła się duża tablica z ostrzeżeniem, że rzeka jest skażona bakteriami fekalnymi. Powstała również strona na facebooku, gdzie wraz z matką dziewczynka chciała informować ludzi na tem zanieczyszczenia wody. Aktywność na ich stronie przerosła najśmielsze oczekiwania a pozostali mieszkańcy nie mogli uwierzyć w to co dzieje się z ich rzeką.
Jednak najbardziej szokujące w tej historii jest to, jak bardzo mieszkańcy zanieczyścili własną rzekę i fakt, że jedyną osobą, która się tym na poważnie zainteresowała była 11 letnia dziewczynka. Wykazała się ogromną świadomością zagrożenia płynącą z takich zachowań, a biorąc udział w konkursie udało jej się zmobilizować władze do podjęcia działań w kierunku oczyszczenia LaHave.
Jeszcze nie dodano komentarza!