Skip to main content

Uber globalna aplikacja do zamawiania taksówkowa przyzwyczaiła nas do tego, że jako firma nowej ekonomii swoje usługi promuje niekonwencjonalnie. Niedawno opisywaliśmy jak w Toronto firma promowała odpowiedzialną jazdę samochodem, oferując mieszkańcom kanadyjskiej metropolii przejazdy za darmo jeśli pili alkohol i nie mogą wracać sami samochodem. Wystarczyło podejść do ustawionego na ulicy alkomatu i dmuchnąć, jeśli urządzenie wykazało poziom alkoholu przekraczający normę można było wezwać taksówkę.

W Polsce Uber zdecydował się na inną strategią promując się przy okazji wyborów prezydenckich W niedziele od godziny siódmej zarówno dotychczasowi, jak i nowo zarejestrowani użytkownicy Uber będą mogli zamówić dwa darmowe przejazdy do wartości 25zł każdy. Pod warunkiem, że destynacją będzie komisja wyborczej w Warszawie lub Krakowie – nie ma znaczenie która. Aby skorzystać z oferty, wystarczy podczas zamawiania przejazdu za pośrednictwem aplikacji podać kod promocyjny.

Jak twierdzi Uber chodzi mu o zachęcanie do skorzystania z obywatelskiego prawa głosu a przy okazji zaoferowanie swoim użytkownikom swobodę wyboru sposobu poruszania się w tym dniu po mieście. Ale z pewnością na wybór takiej formy promocji znaczenie miały emocje jakie towarzyszą drugie turze wyborów prezydenckich. Wcześniej Uber oferował na przykład bezpłatne przewozy w Sydney podczas ataku terrorystycznego na kawiarnię w dzielnicy Martin Place, w której przetrzymywani byli zakładnicy, a policja przypuściła na nią szturm.

Najpopularniejsze teksty

Kiedy przyjdzie kolej na wodór

Energetyka wiatrowa wkracza do miast

Trump klimatu nie popsuje