Skip to main content

Po co bank, lepsza biblioteka

Jeszcze kilka lat temu polskie miasta przeżywały prawdziwy zalew placówek bankowych. Dobrze zarabiające oddziały z najbardziej chodliwych miejsc wypierały sklepy, punkty usługowe, a nawet gastronomię, niosąc spustoszenie w skolonizowanych okolicach. Trend się jednak odwrócił. Szukając oszczędności banki zwijają swoje sieci oddziałów (w 2016 roku zniknęło 799 z 7261 placówek). Jest więc szansa na reanimację tych miejsc. W Newbern w Alabamie już tego dokonano: w historycznym centrum miasta zamiast banku jest dziś biblioteka.

To całkiem wiekowa i bardzo stylowa placówka z 1906 roku. W niewielkim Newbern była już niepotrzebna. Właściciele lokalu nie chcieli jednak szukać nowych najemców. Postawnowili oddać budynek miejscowej społeczności z przeznaczeniem na nowoczesną bibliotekę. Poza książkami jest tu więc rodzaj centrum lokalnego, dobrze wyposażonego w komputery, gdzie odbywają się zajęcia z programowania, starsi mieszkańcy mają szansę uciec od cyfrowego wykluczenia i działa jedyny w miasteczku publiczny internet.

Projekt rewitalizacji przygotowali studenci Auburn University. Zrobili to w ramach programu Rural Studio, którego celem jest właśnie wspieranie lokalnych społeczności zachodniej Alabamy w różnego rodzaju programach odbudowy i odnowy.

Czytaj więcej: Inhabitat

/Fot: Timothy Hursley via Rural Studio//


PRZECZYTAJ TAKŻE:

Jeszcze nie dodano komentarza!

Twój adres nie będzie widoczny publicznie.

Najpopularniejsze teksty

Kiedy przyjdzie kolej na wodór

Energetyka wiatrowa wkracza do miast

Trump klimatu nie popsuje