Miejski farmer jako zawód przyszłości – dwa lata temu opisywaliśmy takie właśnie wizje amerykańskich futurystów próbujących przewidzieć zmiany na rynku pracy. I przyszłość z wolna zaczyna się stawać. QO Amsterdam to nowoczesny i strzelisty hotel w centrum miasta, gdzie posada miejskiego ogrodnika jest nie mniej liczącą się, niż szefa kuchni.
Nic jednak dziwnego, skoro hotel postanowił stworzyć własny ekosystem, którego serce znajduje się na szczycie. Najwyższe, 21 piętro, przeznaczono na akwaponiczną farmę, gdzie główny rolnik Matthias van den Berg jednocześnie uprawia warzywa i hoduje ryby. To cykl zamknięty, gdzie rośliny filtrują wodę, a ryby nawożą glebę. Jak można się domyślać, zarówno mięso, jak i warzywa trafiają prosto do hotelowej kuchni – trudno wyobrazić sobie świeższe produkty.
W QO Amsterdam Matthias van den Berg nie jest zwykłym pracownikiem technicznym. Swoją farmę hotel potraktował bowiem jako placówkę badawczą, gdzie młody naukowiec ma prowadzić prace eksperymentalne dotyczące miejskich upraw i hodowli. Jak przystało na placówkę naukową prowadzi też działalność dydaktyczną, prowadząc lekcje poglądowe nie tylko dla gości hotelowych, ale także szkół oraz okolicznych mieszkańców.
Czytaj więcej na PopUpCity
PRZECZYTAJ TAKŻE:
Jeszcze nie dodano komentarza!