O dokonaniach Rzeszowa rzadko kiedy rozpisuje się ogólnopolska prasa. Tymczasem serwis Livingit należący do brytyjskiej grupy Euronews zaliczył stolicę województwa podkarpackiego do jednego z czterech europejskich miast-liderów w dziedzinie ekologicznego transportu. Wszystko za sprawą solarnych przystanków.
Historia zaczęła się w 2015 roku od pilotażowego projektu zamykanego przystanku przy Galerii Graffica na Lisa-Kuli, który zimą chroni od mrozu, a latem od upału. Projekt drogi – koszty trzykrotnie przekraczały klasyczną wiatę – niemniej na tyle przypadł do gustu mieszkańcom, że ratusz poszedł za ciosem.
W 2017 roku zaczął się montaż w sumie aż 140 wiat różnej wielkości, gdzie klimatyzacja i ogrzewanie zostały zarezerwowane dla tych najbardziej uczęszczanych tras. Niemniej panele fotowoltaiczne montowane na dachu oraz na ścianach stały się motywem przewodnim nowych przystanków – dzięki produkowanej przez nie energii wiata dysponuje podświetlaną gablotą z rozkładem jazdy, monitoringiem, oświetleniem, ładowarką do smartfonów i tabletów oraz Wi-Fi. Opcjonalne są funkcje samoodśnieżania, podgrzewane siedziska oraz szyby boczne.
W swoim materiale Euronews Rzeszowskie przystanki zestawił wraz z londyńskim projektem wprowadzenia autobusów hybrydowych w 2020 roku, planem Kopenhagi na eliminację autobusów zasilanych ropą oraz akcją masowej instalacji ładowarek dla samochodów elektrycznych w Ruesselsheim, mieście sąsiadującym z Frankfurtem.
/Fot: MLSystem//
PRZECZYTAJ TAKŻE:
Jeszcze nie dodano komentarza!