Kiedy w Polsce McDonald’s chce udowodnić, że jego burgery nie różnią się do tych z food trucka, w Szwecji Burger King przekonuje, że burgery mięsne nie różną się od bezmięsnych. Dotyczy to zarówno klasycznych kotletów wołowych jak i drobiowych. Nowe kanapki “Rebel Whopper” oraz “Rebel Chicken King” są sprzedawane nie tylko jako osobne danie w menu, ale także w ofercie “50/50 menu”. Wówczas nie wiemy czy nasz burger będzie z mięsem czy nie.
Taki losowy przydział kanapek ma być wyzwaniem dla jedzących. Burger King przekonuje bowiem, że smakowo obie wersje nie wiele różnią się od siebie. Jedzącym pozostaje zgadnąć którą wersję dostali. Swoje zdolności rozróżnienia smaków mogą sprawdzić przy pomocy aplikacji – skanując nią kod wydrukowany na pudełku przekonamy się czy dostaliśmy wersję krwistą czy nie.
Pomysły na tego typu zgadywanki przyniosło samo życie. W tym roku bezmięsny Impossible Whopper wcześniej trafił do części punktów sieci w USA i zdarzało się, że klientom zamiast klasycznego podano właśnie wegańskiego Whopper, a ci nawet się nie zorientowali.
/Fot: Burger King Sweden//
PRZECZYTAJ TAKŻE:
SZWEDZI CHCĄ WPROWADZIĆ PODATEK MIĘSNY
Jeszcze nie dodano komentarza!