Skip to main content

Europa zdecydowała, że w połowie wieku chce żyć bez paliw kopalnych, a Europejczycy uwierzyli, że jest to możliwe. Droga do pozbycia się węglowodorów z energetyki i transportu jest jednak jeszcze długa. Eksperymentalnie pokazał to szwedzki Vattenfall, który postanowił sprawdzić ile bez ich stosowania kosztowałoby zrobienie tak prostego mebla jak dziecięce łóżeczko. Rachunek okazał się wyjątkowo wysoki: 26,5 tys. euro.

Zaczęło się od pozyskania drewna i zastąpienia piły spalinowej elektryczną. Moc tego typu urządzeń jest mniejsza, przez co trzeba było sięgnąć po cieńsze drzewa, z których trudniej wyciąć większe elementy konstrukcyjne. Później drewno załadowano na elektryczną furgonetkę i zawieziono do tartaku używającego zielonej energii elektrycznej.

Kolejnym wyzwaniem okazała się pościel. Użycie bawełny nie wchodziło w grę, bo opcje transportu jej z dalekich krajów, gdzie jest uprawiana była niedostępna (inna sprawa, że niedawno pisaliśmy o rozwoju transportu żaglowcami, które umożliwiają już takie podróże). Dlatego Szwedzi sięgnęli po miejscowy len tkany na tradycyjnych krosnach. Użyli także wełny sprowadzonej żaglówką z holenderskiej wyspy Texel – z niej zrobiony został materac. Farba do materiału była rzecz jasna naturalna, pozyskana z ziemniaczanej skrobi.

Najwięcej trudności sprawiło jednak wytworzenie metalowych elementów. Przemysł stalowy nie jest bowiem ekologiczny i niewielki kawałek stali użyty w łóżeczku pochodzi z laboratorium, w którym wykorzystano wodór (dopiero trwa pilotażowy projekt budowa fabryki do produkcji stali na dużą skalę, bez wykorzystania paliw kopalnych).

Eksperyment zakończony rachunkiem na poziomie 26,5 tys. euro za jedno łóżeczko był kosztowny. Vattenfallowi nie chodziło jednak o ośmieszenie tych, którzy wierzą, że da się żyć bez paliw kopalnych. Z pewnością pokazał jednak, że nie jest to sprawa tak prosta jakby wielu się wydawało. Dla Szwedów była to przede wszystkim inicjatywa badająca grunt i otwierająca oczy. A przy tym okazja do zaangażowania innych firm w prace nad cywilizacyjnym projektem jakim jest opracowanie w pełni czystych technologii produkcyjnych oraz logistycznych. Takich, które będzie można wykorzystać na masową skalę.

/Fot: Vattenfall//

Jeszcze nie dodano komentarza!

Twój adres nie będzie widoczny publicznie.

Najpopularniejsze teksty

Kiedy przyjdzie kolej na wodór

Energetyka wiatrowa wkracza do miast

Trump klimatu nie popsuje