Dwa lata temu pisaliśmy o tym, że grupa naukowców z Massachusetts Institute of Technology (MIT Senseable City Lab) rozpoczęła badanie składu ścieków spływających kanalizacją miejską z naszych gospodarstw domowych. Celem projektu było monitorowanie stanu zdrowia mieszkańców. Dzięki biochemicznej analizie naukowcy byli w stanie wykryć zmiany ilości bakterii i wirusów znajdujących się w kanalizacji oraz wychwycić nowe patogeny, tak by przewidywać nowe epidemie i móc się lepiej do nich przygotować. Jak donosi hiszpański EL Pais pomysł naukowców z MIT może być wykorzystany na dużo szerszą skalę teraz w walce z koronawirusem. Ma pomóc w identyfikowaniu nowych ognisk epidemii, nawet na kilka dni przed ich wybuchem.
W trzech gminach Murcji – Lorce, Ciezie i Totanie – RNA wirusa SARS-CoV-2 wywołującego COviD-19 udało się wychwycić w ściekach nawet na 16 dni przed potwierdzeniem pierwszych przypadków zachorowań przez służby medyczne. Dokonał tego zespół Pedro Simóna, dyrektora technicznego w Oczyszczalni Ścieków w Murcji we współpracy z naukowcami z Spanish National Research Council (CSIC) oraz Uniwersytetu w Walencji. Ten sam zespół naukowców przeanalizował retrospektywne próbki ścieków z Walencji zebranych na kilka dni przed epidemią (i przechowywanych w lodówkach w temperaturze 4 stopni). Również w tym przypadku wirusy zostały wykryte przed pierwszym potwierdzeniem pacjenta z COVID-19, choć tylko na jeden dzień wcześniej. Stężenie wirusa w nieoczyszczonej wodzie gwałtownie wzrosło od między 26 lutym (100 tys. fragmentów wirusowego RNA w każdym litrze wody) a 9 marca, kiedy wirus osiągnął swoje maksymalne stężenie (milion fragmentów RNA). Najciekawsze jest to, że szczyt stężenia wirusa osiągnięto 15 dni przed szczytem dziennych infekcji w Hiszpanii.
Ten system może działać jako sposób na wczesne ostrzeżenie przed możliwą drugą epidemią na jesieni, uzupełniając inne środków nadzoru epidemiologicznego, takie jak masowe testy „Jest to też świetny sposób, aby zidentyfikować nie tylko przypadki występowania wirusa u pacjentów hospitalizowanych znajdujących się w poważnym stanie, ale także te, które łagodne i bezobjawowe” – mówi cytowany przez El Pais Albert Bosch, wirusolog z Uniwersytetu w Barcelonie. Badacze chcą stworzyć system nadzoru ścieków, która zbierałby dane z Katalonii, Madrytu, Murcji, Walencji, Estremadury i Galicji.
Jeszcze nie dodano komentarza!