Skip to main content

Dowieźć targowisko na każdą ulicę – taka idea przyświeca twórcom umieszczonych na przyczepach sklepów z lokalnymi produktami, które ciężarówki obwożą po całym mieście. Założyciele kanadyjskiego startupu Grocery Neighbour zasadniczo chcą pomóc w robieniu zakupów w czasie epidemii, ale nie tylko. Ma to być swoista alternatywa dla zakupów internetowych.

Już na pierwszy rzut oka całe przedsięwzięcie kojarzy się z foodtruckami (chociaż z drugiej strony może się też kojarzyć ze znanym w Polsce ABC na kołach, które dowozi produkty tam, gdzie brak stacjonarnych sklepów). Także Grocery Neighbour chce bowiem przekonać klientów wyjątkowością swojej oferty. Sprzedawać tylko lokalne produkty, coś po co zwykle chodzi się na targ. A że nie każde miasto jest Barceloną – gdzie bazary z założenia organizowano na tyle gęsto, aby odległość nie przekraczała 10 – 15 minutowego spaceru – to Kanadyjczycy sami chcą podstawiać pod dom takie miejsce zakupowe. Także sama oferta jest dostosowana do takiej koncepcji – dominują tu produkty świeże, takie jak warzywa, owoce, mięso czy nabiał, a co tydzień dodatkowo ma się pojawiać jakaś lokalna specjalność. I także tu zakupy robimy na świeżym powietrzu, co jest nie bez znaczenia w dzisiejszych czas zachowywania dystansu społecznego.

Grocery Neighbour ma być więc poważną konkurencją wobec popularnych w czasie epidemii sklepów internetowych, gdzie kliencie nie mają nawet możliwości obejrzenia produktów przed ich kupieniem. Podobna ma być za to prostota i szybkość samego procesu. Ciężarówka z przyczepą przemieszczając się w stronę miejsca zamieszkania poszczególnych klientów daje im znać za pośrednictwem aplikację, że można już zejść na dół na zakupy (coś jak samochód z lodami jeżdżący i grający latem po okolicach).
Warunkiem konieczny, aby taki projekt wypalił jest rzecz jasna osiągnięcie odpowiedniej skali działania. Nie chodzi bowiem o to, aby mieszkańcy cały dzień czy tydzień wyczekiwali na sklep. Stąd rozmach z którym jest tworzony Grocery Neighbour, planowany na tysiąc mobilnych minitargowisk.

//Fot: Grocery Neighbour/


PRZECZYTAJ TAKŻE:

Jeszcze nie dodano komentarza!

Twój adres nie będzie widoczny publicznie.

Najpopularniejsze teksty

Miasta zielone – śródmiejskie farmy

4 firmy, które wyławiają CO2 z oceanu

Kiedy przyjdzie kolej na wodór

Energetyka wiatrowa wkracza do miast