Szwedzi z kolektywu Stockholm City Mission udowadniają, że także społecznicy mogą się odnaleźć w świecie mody. Robią to jednak na swoich warunkach: działają jako przedsiębiorstwo społeczne, szyją ubrania z materiałów z odzysku oraz promują zrównoważony styl życia.
Ich marka Remake obecna jest na rynku już od dwudziestu lat, ale wielki świat usłyszał o niej dopiero w 2018 roku, kiedy na noblowskiej gali w sukience z logiem w kształcie litery R pojawiła się szwedzka minister kultury Alice Bah Kuhnke (zdjęcie niżej). Szyta z jedwabiu pochodzącego rzecz jasna z odzysku. Rok później o Remake mówił już cały świat mody, gdy na gali Elle 2019 otrzymała nagrodę H&M & ELLE Conscious.
To efekt zmian w projektowaniu jakie Szwedzi wprowadzili w 2016 roku (wówczas otworzyli także własne sklepy). Podstawowe zasady działania są jednak te same. Wszystkie materiały pochodzą z recyklingu starych ubrań zbieranych w Stockholm City Mission, sklepach z używaną odzieżą, które prowadzą ci sami społecznicy. Rocznie to 2,5 tony materiału, najczęściej szytego w patchworkowe wzory. Szyje się je na miejscu w Sztokholmie, zatrudniając ludzi, którzy chcą podjąć pierwszą pracę lub są bezrobotni i szukają możliwości zatrudnienia. Remake zapewnia im odpowiednie szkolenie. W sklepach można także kupić rzeczy używane, a nawet odnawiane (np. cerowane), dowiedzieć się jak naprawiać swoją odzież oraz uczestniczyć w wykładach na temat zrównoważonej mody i przedsiębiorczości społecznej.
„Odzież jest wyjątkowa, unisex i ma wzory, które kwestionują standardy. Tutaj możesz wybrać to, co ci odpowiada, jednocześnie robiąc zakupy w sposób zrównoważony i dokonując świadomego wyboru.”, przekonują Szwedzi. I nawet nie trzeba jechać do Sztokholmu, bo od czerwca swoją kolekcję oferują także w sklepie internetowym Remake
/Fot: Stockholm City Mission/Remake//
PRZECZYTAJ TAKŻE:
Jeszcze nie dodano komentarza!