Ta, która wyrośnie na Kaszubach, będzie w stanie zasilić cały Gdańsk.Twórcy projektu – polska spółka Respect Energy wraz z niemieckim koncernem Goldbeck Solar – szczycą się, że będzie to największa tego typu inwestycja w Europie Środkowo Wschodniej.
Farma powstanie w okolicach wsi Zwartowo na obszarze 300 ha, czyli całkiem przyzwoitym kawałku gruntu. Projekt wart 200 mln euro pierwszą zieloną energię do sieci ma dostarczyć na początku 2022 roku, a jej docelowa moc to 350 MW, czyli już całkiem pokaźne źródło prądu. Rocznie ma dostarczać 230 GWh, czyli energię w ilości wystarczającej do zasilenia 153 tys. gospodarstw domowych. Według kalkulacji inwestorów jest to w stanie zaspokoić potrzeby energetyczne mieszkańców miasta o wielkości Gdańska.
O skali projektu najlepiej świadczy porównanie z obecnymi zasobami solarnymi, którymi dysponujemy. Według danych Agencji Rynku Energii moc zainstalowana fotowoltaiki w Polsce wynosi nieco ponad 3,7 GW (dane na koniec listopada 2020), co znaczy, że ten jeden projekt zwiększy ją o niemal 10 proc. Co więcej, według Urzędu Regulacji Energetyki największa działająca elektrownia fotowoltaiczna w Polsce znajduje się w Czernikowie koło Torunia i ma moc 3,77 MW. Skala jest więc nieporównywalna, chociaż kolejne projekty nadganiają.
W lipcu 2020 roku pojawiła się informacja o pierwszej polskiej megaelektrowni solarnej, która powstaje w Witnicy w woj. lubuskim. Moc ma co prawda skromniejszą – 64,6 MW – ale inwestor niemiecki BayWa już w tym roku ma uruchomić kolejny projekt i zapewnia, że do 2025 roku będzie miał w Polsce farmy wiatrowe i fotowoltaiczne o łącznej mocy ponad 1 GW. Dużą inwestycję szykuje także ZE PAK, który odchodzi od węgla brunatnego na rzecz energetyki solarnej i już w tym roku w wielkopolskim Brudzewie ma wystartować z farmą o mocy 70 MW.
Warto też dodać, że największa europejska farma, która działa w hiszpańskiej Extremadurze została uruchomiona w zeszłym roku i ma moc 500 MW.
PRZECZYTAJ TAKŻE:
Jeszcze nie dodano komentarza!