Madryt, odnotowuje najwięcej przedwczesnych zgonów w Europie, wynikających z zanieczyszczenia powietrza dwutlenkiem azotu, podczas gdy włoska Brescia ma najgorsze wyniki jeśli chodzi o liczbę ofiar śmiertelnych związanych z stężeniem drobnych pyłów PM2,5 zawieszonych w powietrzu. Polskie miasta niestety też dobrze nie wypadają w tej konkurencji, szczególnie jeśli chodzi o pyły PM2,5. W pierwszej dziesiątce najbardziej zanieczyszczonych miast w Europie pod tym względem znalazły się, aż trzy polskie miasta – obszar metropolitalny Katowic, Jastrzębie Zdrój oraz Rybnik. Naukowcy z Universitat Pompeu Fabra w Barcelonie, którzy przygotowali to badanie, jednocześnie obliczyli, że stosując wytyczne WHO dotyczące smogu, można by zapobiec codziennie 142 zgonom w Europie.
Wiadomo, że smog jest jedną z głównych przyczyn środowiskowych zachorowalności i śmiertelności na całym świecie. A zdominowane przez ruch samochodowy miasta są największym ogniskiem tych zanieczyszczeń. Sytuacja szczególnie poważna robi się zimą, kiedy na “emisje drogowe” nakłada się smog pochodzący z ogrzewania domów, w efekcie palenia w piecach. Mogliśmy tego doświadczyć kilka dni temu, gdy temperatura w Polsce spadła od -20 stopni, a w podwarszawskich miejscowościach Wołominie i Józefowie przez chwilę poziom smogu odpowiednio przekraczał 9 i 13 razy normę. Jednak mało wiemy jak dokładnie zawyżenie tych norm wpływa na zdrowie mieszkańców Europy, szczególnie w ujęciu długoterminowym.
Dlatego naukowcy z Uniwersytetu w Barcelonie postanowili oszacować odsetek zgonów z przyczyn naturalnych wśród dorosłych mieszkańców przez śmiercionośny pył zawieszony w powietrzu, w blisko 1000 największych miast w Europie oraz to, jak można temu zapobiegać. Wyniki opublikowali właśnie w czasopiśmie Lancet, a liczba mówiąca o 142 zgonach robi wrażenie. Najgorsza sytuacja w Europie jest w miastach włoskich, hiszpańskich czeskich, belgijskich i właśnie polskich. Na przeciwległym krańcu tabeli znalazły się miasta norweskie i szwedzkie, które są miejscami z najmniejszą ilością smogu, Ciekawostką może być fakt, że nieźle radzą sobie też miasta chorwackie, choć leżące niedaleko Włoch czy nawet Austria w walce ze smogiem radzi sobie dużo gorzej.
Liczne badania pokazują, że zanieczyszczenie powietrza zwiększają ryzyko chorób serca, udarów, astmy, zapalenia płuc i raka płuc. Naukowcy powiązali również wyższe wskaźniki śmiertelności koronawirusa z narażeniem na drobny pył zawieszony w powietrzu. W jednym z przełomowych raportów niedawno brytyjski koroner wskazał zanieczyszczenie powietrza, jako istotny czynnik śmierci 9-letniej dziewczynki w południowym Londynie.
Jeszcze nie dodano komentarza!