Ciężarówki bez spalin

Elektryfikacja ciężarówek to poważne wyzwanie. Ze względu na zasięgi jakie muszą osiągać, jazda na bateriach raczej nie wystarczy. Stąd pojawiają się takie pomysły, jak e-highway, gdzie pojazdy są zasilane z trakcji wiszącej nad drogą, jak nad torami. Ich funkcjonalność jest jednak ograniczona, stąd większa wiara w przestawienie tirów na zasilanie wodorem. Tu jednak potrzeba czystego źródła pozyskiwania go na dużą skalę. Kwestii do rozwiązania jest więc jeszcze sporo i stąd pojawiają się projekty, które już dziś mają zapobiegać emisyjności klasycznych, już jeżdżących, ciężarówek zasilanych dieslem.

Tak jest w przypadku wywodzącego się z Detroit startupu Remora, który wdrożył swego rodzaju „przystawkę” wychwytującą spaliny i magazynującą CO2. Jest to moduł umieszczany pomiędzy ciągnikiem i przyczepą, który podłącza się do rury wydechowej. Stąd wychwytuje przede wszystkim wszystkie szkodliwe gazy, takie jak tlenki azotu i co najmniej 80 proc. dwutlenku węgla. To jednak jeszcze nie wszystko. W trakcie jazdy specjalnie opracowany filtr podgrzewany tzw. ciepłem odpadowym jakie niosą ze sobą wydobywające się z silnika spaliny zaczyna uwalniać cząstki CO2, które trafiają do dedykowanego zbiornika umieszczonego na cieżarówce. „Jesteśmy w stanie robić to w sposób ciągły, ponieważ podczas podgrzewania jednej strony urządzenia wychwytujemy nowy dwutlenek węgla w spalinach z drugiej strony, a następnie przełączamy proces tam i z powrotem” – mówi Paul Gross, współzałożyciel Remory.

Zbiornik może pomieścić węgiel wytworzony z około 600 mil jazdy, co ma starczyć na dotarcie do stacji bęnzynowej, gdzie podczas tankowania ropy kierowca w przeciwnym kierunku będzie mógł oddać dwutlenek węgla. Remora będzie go zbierać we własne cysterny i zawozić do odbiorców, którzy potrzebują gazu – w pierwszej kolejności producentów cementu, ale mogą być to także producenci nawozu.
„Dodanie jednego naszego urządzenia do jednej ciężarówki to odpowiednik posadzenia 6.200 drzew. Co więcej, przy zastosowaniu biopaliw nasze urządzenie przynosi ujemny wynik emisji dwutlenku węgla w ciężarówce”, chwalą się twórcy rozwiązania.

PRZECZYTAJ TAKŻE: