Skip to main content

Zielony budynek pokryty tysiącem drzew

Zieleń, to dziś jedna z najbardziej poszukiwanych rzeczy w mieście. Każdy chciałby mieszkać w pobliżu parku albo mieć przynajmniej widok na park, ale liczba takich lokalizacji w każdym mieście jest mocno ograniczona, bo jest towarem deficytowym . Dlatego Koichi Takada postanowił stworzyć Brisbane w Australii budynek, który sam byłby parkiem. Zaprojektowane przez jego studio architektoniczne Urban Forest jest 30-piętrowym apartamentowiec pokrytym tysiącami drzew oraz roślin. Zgodnie z projektem na schodkowej fasadzie budynku znajdzie się 1000 drzew i 20 tyś. roślin, będących mixem ponad 250 gatunków rosnących w północno-wschodniej części Australii.

Celem jest stworzenie najbardziej “zielonego budynku mieszkalnego na świecie”. Poza roślinami budynek ma być też ekologiczny. Główna konstrukcja Urban Forest będzie wykonana z tzw. zielonego betonu, czyli niskowęglowej jego wersji, w którym ilość cementu będzie o 40 proc. mniejsza niż w tradycyjnym produkowanym betonie. Do tego materiał ma pozyskiwany lokalnie, dzięki temu uda się jeszcze bardziej zredukować emisje CO2. Ekologiczny ma być też sposób jego budowy, to znaczy 30-piętrowy budynek zostanie wyprodukowany w fabryce w formie modułów, które po przewiezieniu na miejscu zostaną złożone w jedną całość. To pozwoli zmniejszyć straty powstające przy tradycyjnym procesie budowy, skrócić czasu budowy oraz zaoszczędzić energię potrzebną do jego postawienia. Duża część elementów ma być drewniana, a te które będą kamienne lub ceglane, będą pochodzić z recyklingu. 

Na dachu budynku będzie stworzony ogród, w którym znajdzie się zarówno miejsce do wypoczynku jak i do rekreacji z ogólnodostępnym basenem. Cały zielony apartamentowiec ma być wzniesiony na szeregu kolumn, tworząc osłoniętą przestrzeń kolejnego znajdującego się u jego podnóża dla parku. Kolumny mają być tak wyprofilowane, by wyglądały jak najbardziej organiczne, przypominając pnie drzew.

Taki architektoniczny zabieg  jest ukłonem w stronę lokalnej tradycji projektowania domów w prowincji Queensland (gdzie leży Brisbane), które często są wzniesione na platformie i otoczonego zacienioną werandą. Tego rodzaju architektura budynku nie jest przypadkowa, została opracowana z myślą o klimacie panującym w północno-wschodniej Australii – wysokich temperatura i ulewnych deszczach, zapewniając zacienioną przestrzeń na zewnątrz, jednocześnie minimalizując ryzyko powodzi.

Jeszcze nie dodano komentarza!

Twój adres nie będzie widoczny publicznie.

Najpopularniejsze teksty

Miasta zielone – śródmiejskie farmy

4 firmy, które wyławiają CO2 z oceanu

Kiedy przyjdzie kolej na wodór

Energetyka wiatrowa wkracza do miast