Tokio po raz kolejny po 1964 r. mogło wykorzystać igrzyska olimpijskie do przeprowadzenia zmian w mieście. Podobnie jak inwestycje wokół olimpiady w 1964 r. odpowiadały ambicjom tamtej epoki, w 2020 znacznie skromniejsze projekty odzwierciedlają troski naszych czasów.
Hasło olimpiady w 1964 r brzmiało: „Szybciej, wyżej, mocniej” i stała się ona dla władz Japonii okazją do radykalnej modernizacji stolicy. Z poranionego wojną miasta zaczęła się ona w tym czasie przeobrażać w nowoczesną metropolię, ze sprawnym transportem łączącym odremontowane lotnisko z nowymi, komfortowymi hotelami w centrum. Dawne ogromne tereny wojskowe w południowowschodniej części Tokio zamieniono w kompleks ekonomiczno-kulturalny, symbolizujący spokojną, dostatnią przyszłość. Znaczący był też fakt, że na wioskę olimpijską przeznaczono kompleks mieszkaniowy amerykańskiej armii. Do nowych osiedli Shibuya, Yoyogi i Harajuku ściągnęli młodzi ludzie. Pojawił się nowoczesny budynek rozgłośni telewizyjnej, siedziby innych firm, restauracje, sklepy, hotele.
W 2020 r., miasto postanowiło udowodnić, że wydaje pieniądze rozważnie, a olimpiada nie narazi mieszkańców na szczególne niedogodności. Impreza miała być kompaktowa, a jej główne wydarzenia rozgrywać się w promieniu wioski olimpijskiej. W praktyce nawet zaplanowane inwestycje zostały okrojone. Zadbano za to o dostosowanie infrastruktury do potrzeb osób niepełnosprawnych. Pojawiły się wielofukcyjne wysokościowce Shibuya Hikarie i Shibuya Scramble Square. Zmieniono nieco koryto przepływającej przez centrum Tokio rzeki Shibuya, dodając promenadę dla pieszych. A opuszczony teren będący częścią parku Miyashita, znany jako “dzika” noclegownia dla bezdomnych, został zagospodarowany przez stworzenie tam przestrzeni usługowo-handlowej z nowym parkiem na dachu, ogrodem oraz obiektami sportowymi: boiskami do piłki plażowej, skateparkiem oraz lodowiskiem.
Jeszcze nie dodano komentarza!