Od wielu lat półwysep Olympic w północno-zachodniej części stanu Waszyngton jest odcięty od głównego lądu międzystanową autostradą Interstate 5. Cierpią na tym zwierzęta, które nie tylko giną pod kołami samochodów, ale i mają ograniczone możliwości przemieszczania. Przedmiotem szczególnego niepokoju na półwyspie Olympic są pod tym względem pumy, które na skutek „chowu wsobnego” są obecnie na półwyspie znacznie słabsze genetycznie niż w pozostałej stałej części lądu. Stąd pomysł, by umożliwić im większą mobilność przez budowę specjalnych mostów. Dodatkowym argumentem jest to, że pumy to tzw. gatunek parasolowy, czyli taki, którego ochrona pociąga za sobą ochronę wielu innych, współwystępujących gatunków, a także ich siedlisk. Mosty pomogłoby więc chronić także sarny i łosie. Samo rozwiązanie nie jest nowe. Ponad 26 takich konstrukcji jest budowanych nad trasą I-90, która przecina Góry Kaskadowe, wchodzące w skład Kordylierów.
W górach Santa Monica w Kalifornii jeszcze wiosną ma być otwarty największy na świecie most dla dzikich zwierząt. Łącznie licząca ponad 6 milionów kilometrów sieć dróg w USA poprzecinana jest ok. tysiącem takich przejść. A wkrótce powinno być ich więcej, bo ustawa infrastrukturalna Bidena, przewiduje kwotę 350 mln dolarów na mosty i tunele dla zwierząt. Skupiony na pumach projekt na półwyspie Olympic jest przykładem współpracy wielu partnerów. Obok organizacji pozarządowej “Panthera’, która stawia sobie za cel ochronę dużych kotów, prowadzi go lokalne plemię Lower Elwha Klallam Tribe, przy udziale Departamentu Transportu stanu Waszyngton i koalicji plemion rdzennych Amerykanów.
Pumy są chwytane, zakłada się im specjalne obroże, a następnie śledzi ich ruchy. Dzięki temu badacze tworzą mapy pumich szlaków i wiedzą, gdzie najczęściej zbliżają się one do autostrady i gdzie powinny pojawić się mosty. Od 2018 r. obroże takie założono już 60 zwierzętom. Mapy szlaków są jednak tajne, ponieważ mogłoby to przeciągnąć polujących na nie myśliwych. Gdy przejścia powstaną będą starannie zamaskowane, a przede wszystkim pokryte roślinnością, jak część lasu.
Jeszcze nie dodano komentarza!