Nakładające się dwa trendy – globalne ocieplenie i kryzys energetyczny – zmuszają nas by przemyśleć na nowo sposób projektowania domów. Musimy je zmodernizować, tak by latem lepiej utrzymywały chłód, a zimą ciepło. To pozwoli nie tylko zmniejszyć emisję dwutlenku węgla oraz koszty chłodzenia czy ogrzewania pomieszczeń, ale czasami może nawet uratować życie. Budynki są zaprojektowane tak aby zapewnić ludziom bezpieczeństwo i komfort zgodnie z panującymi lokalnie warunkami. Problem robi się, gdy te zaczynają się zmieniać. Jednym z bardziej odczuwalnych skutków globalnego ocieplenia stały się fale upałów przelewajace się przez całą półkule półnosną. Temperatura w Polsce przekraczająca przez kilka dni w roku 40°C stała się faktem. Żar z nieba leje się zresztą w całej Europie i USA. Tymczasem domy, w których spędzamy dwie trzecie naszego życia – nie są dobrze przygotowane do chronienia nas przed niespotykanym wcześniej gorącem.
Starsze osoby z problemami zdrowotnymi są jednymi z najbardziej podatne i narażone na upały, wysoka temperatura może zaostrzyć choroby serca, układu oddechowego, a nawet co pokazały ostatnie badania – chorobę Alzheimera. Wczesne szacunki sugerują, że w Wielkiej Brytanii w wyniku fali upałów w połowie lipca 2022 r. mogło dojść do ponad 1000 ponadnormatywnych zgonów. Każdy kraj musi ulepszać swoje budynki, aby zapewnić ludziom bezpieczeństwo, gdy świat się ociepla. Jest to część tego, co eksperci od zmian klimatu nazywają adaptacją. Ale równocześnie musimy jak najszybciej ograniczyć emisji, aby zminimalizować wzrost temperatury. Zdaniem Rana Boydell profesora zajmującego się zrównoważonym rozwojem na Heriot-Watt University dostosowując domy do wytrzymania silniejszych fal upałów możemy zaspokoić obie potrzeby jednocześnie. Sposobami na dekarbonizację budynków jest polepszenie izolacji dachów i ścian, ale też okna z podwójnymi szybami czy zastąpienie kotłów gazowych pompami ciepła. One też pomagają przystosować domy do przyszłych fal upałów. Lepsza izolacja nie tylko chroni przed zimnem, ale latem lepiej utrzymuje je w środku pomieszczenia. Okiennice lub żaluzje, które blokują światło słoneczne, to prosta opcja obniżenia temperatury w pomieszczeniach poprzez zatrzymanie większej ilości ciepła. Równie prostym rozwiązaniem jest malowanie dachów na jasne kolory, aby lepiej odbijały promienie słoneczne. Australijski stan Nowa Południowa Walia chce zakazać stosowania ciemnych dachów.
Pompa ciepła działa jak lodówka, tylko odwrotnie. Tam, gdzie lodówka wysysa ciepło ze swojego wnętrza i rozprasza je, pompa ciepła wysysa ciepło z zewnątrz i przenosi je do wnętrza domu. Ale można ją zaprogramować tak, aby pracowały w cyklu odwrotnym, dzięki czemu latem można pompować chłód. Zdaniem Boydella zbyt wiele rzeczy pozostawionych jest na barkach właścicieli domów frustrujący jest brak przewidywania oraz reakcji na zmiany klimatu, na poziomie krajowym Szczególnie jeśli chodzi i dofinansowanie gospodarstw domowych o niskich dochodach, aby ich domy stały się bardziej energooszczędne. Co gorsze nowo budowane domy w Europie i USA – z powodu oszczędności – zmagają się z tymi samymi problemami co te starsze.
Jeszcze nie dodano komentarza!