Skip to main content

Újpest to pierwsza dzielnica Budapesztu, która więcej energii wytworzy niż zużyje. Władze węgierskiej stolicy uważają, że zamiast koncentrować się na poszczególnych budynkach, lepiej tworzyć całe zrównoważone energetycznie części miasta. Podobne projekty od dłuższego czasu rozwijane są już m.in. w Amsterdamie, Bilbao, Monachium i Lyonie.

Zamieszkiwany przez około 100 tyś. mieszkańców Újpest jest najbardziej wysuniętą na północ dzielnicą leżącą na prawym brzegu Dunaju. Projekt rozpoczął się od zorganizowanych w zeszłym roku warsztatów, na których swoimi doświadczeniami dzielili się samorządowcy z Holandii i Hiszpanii (uczestniczyli w nich także przedstawiciele Krakowa). Równocześnie przeprowadzono audyt, z którego wynikło, że Újpest nadaje się do takiej transformacji – rozważano jeszcze sąsiednią dzielnicę Újlipótváros-Angyalföld.

Przekształcenie będzie odbywać się stopniowo i zaczęto w centralnej części dzielnicy w okolicach skrzyżowania Megyeri út i Fóti út. Nadwyżki prądu będą wytwarzać tu publiczne placówki i instytucje takiej jak oczyszczalnia ścieków Eszka-Pest, dom opieki przy Bella ut, a nawet znajdujący się tu cmentarz komunalny. Podobnie dzieje się z tutejszymi szkołami, a także domem parafialnym, który jest już wyposażony w panele fotowoltaiczne. Miasto chce tu także wspierać rozwój zrównoważonej mobilności. Ułatwieniem jest fakt, że do Újpestu dociera metro, które ma tu dwie stacje. Miasto bada teraz możliwości dalszego rozwoju transportu publicznego, elektromobilności i rzecz jasna zasilania ich energią odnawialną. 

Koncepcja dzielnicy miasta z dodatnim bilansem energetycznym wykracza rzecz jasna poza poziom pojedynczych budynków, ponieważ jako całość traktuje każdy większy kwartał czy całą dzielnicę. W ten sposób bada się razem kilka budynków, różne obiekty, infrastrukturę (np. oświetlenie publiczne, transport) i obszary pod kątem zarówno zużycia energii, jak i możliwości produkcji energii. Zaletą takiego podejścia jest to, że otwiera możliwości rozmieszczenia jednostek wytwarzania energii nie skupiając się na poszczególnych budynkach. Na przykład szczególnie wysoki budynek mieszkalny może nie mieć wystarczająco dużo miejsca na dachu, aby zmieścić wszystkie panele słoneczne, które są mu potrzebne, aby był neutralny klimatycznie, ale sąsiad może mieć parking, idealny dla instalacji fotowoltaicznych montowanych na rusztowaniach.

/Fot: Christo//

 

Jeszcze nie dodano komentarza!

Twój adres nie będzie widoczny publicznie.

Najpopularniejsze teksty

Kiedy przyjdzie kolej na wodór

Energetyka wiatrowa wkracza do miast

Trump klimatu nie popsuje