W ciągu pierwszego miesiąca sprzedaży biletu miesięcznego obowiązującego na wszystkie niemieckie koleje regionalne i komunikację miejską kupiło go 10 mln osób. Dla przypomnienia Deutschland-Ticket, to kontynuacja pomysłu z ubiegłorocznych wakacji, aby przekonać mieszkańców, że zamiast własnym samochodem, warto podróżować transportem publicznym.
Rok temu cena była jednak wyjątkowo promocyjna – 9 euro – i sprawiła, że w całym letnim sezonie sprzedało się aż 52 mln sztuk. To była jednak też forma postpandemicznego wsparcia dla rodzimej turystyki, od początku wiadomo było więc, że na tak mocne dotowanie przejazdów nie stać ani władze federalne, ani regionalne. Popularność oferty okazała się jednak tak duża, że nie sposób było wygasić tego entuzjazmu i potraktować inicjatywę jako jednoroczną ciekawostkę. Rząd w Berlinie razem z władzami landów doszedł do przekonania, że trzeba to wyzyskać, model utrwalić i znaleść jakieś wsparcie zakupu. W tym sezonie udało się więc ustalić cenę na wciąż osiąganym poziomie 49 euro za miesiąc.
Oferta, która wystartowała na początku maja tym razem nie jest tylko sezonowa, obowiązuje cały rok. W przeciwieństwie do znanych nam biletów miesięcznych jest to karta abonamentowa, której nie trzeba co miesiąc doładowywać. Sama się odnawia jak klasyczna subskrypcja, którą można anulować przed końcem miesiąca.
W raporcie podano, że około połowa tegorocznej sprzedaży (5 mln) to zakup osób, które korzystały z ubiegłorocznej promocji. Niemal drugie tyle (4,3 mln) to nowi nabywcy, którzy wcześniej korzystali z innych abonamentów na transport publiczny, ale z nich zrezygnowali. Nie ma się zresztą czemu dziwić skoro np. w Berlinie miesięczne bilety kosztują od 91 do 114 euro (w zależności od stref). Widać więc, że miejscy przewoźnicy muszą liczyć się z istotnym spadkiem wpływów do ich własnej kasy. Najciekawsza jest jednak ostatnia grupa całkiem nowych klientów – blisko 700 tys. osób – którzy wcześniej nie korzystali regularnie z biletów miesięcznych. To nowy nabytek dla transportu publicznego.
/Fot: Peakpx//
Jeszcze nie dodano komentarza!