Skip to main content

Abonament za jazdę na gapę

W Marsylii zmienili podejście do gapowiczów. Zamiast wlepiać im kary, kontrolerzy oferują im wykupienie abonamentu na transport publiczny. Według RTM operatora marsylskiego metra, tramwajów i autobusów to tzw. grzywna edukacyjna.

Nowe podejście wiąże się z nieskutecznością dotychczasowego. System karania za jazdę na gapę jest przy tym w Marsylii dość złożony. Jazda bez biletu opiewa na 50 euro kary podstawowej, plus 20 euro jeśli opłaci się ją w ciągu dwóch tygodni. Po tym terminie dopłata rośnie do 30 euro, gdy płacimy przez internet i 50 euro przy każdej innej metodzie płatności. Maksymalnie jest to więc 100 euro, ale tylko przez trzy miesiące po feralnym przejeździe. Później RTM zobowiązanie przekazuje do urzędu skarbowego, a wówczas kara rośnie do 180 euro.

Windykacja należności wydaje się więc nieunikniona. Mimo to co roku Marsylscy kontrolerzy łapią około 100 tys. gapowiczów. Jeśli zamiast grzywny będą sprzedawać abonamenty statystyka ta mocno się poprawi. Tym bardziej, że oferta jest rozsądna – Permanent XL Pass, czyli samoodnawialna karta miejska kosztuje 37 euro miesięcznie, czyli mniej niż podstawowa kara. Co więcej jej właściciel, który w kolejnym miesiącu nie opłaci subskrybcji, a zostanie skontrolowany zapłaci tylko 5 euro kary (o ile zrobi to na miejscu, albo w ciągu dwóch tygodni, później dochodzi 30 lub 50 euro dopłaty, jak przy zwykłej jeździe bez biletu).      

Daje to więc poczucie, że sprawa się opłaca. Trzeba jednak brać pod uwagę, że Permanent XL Pass zobowiązuje właściciela do opłacania go przez conajmniej 12 kolejnych miesięcy od daty wystawienia. To sprawia, że wybierając abonament zamiast kary z miejsca zobowiązuje się do zapłacenia w ciągu roku 442 euro. To więcej niż trzeba by wydać na sześć kar za przejazd bez biletu. Próba konwersji gapowiczów na regularnych płatników wygląda więc na dość przemyślaną. Czy zakończy się powodzeniem przekonamy się w przyszłe wakacje – projekt ma bowiem charakter pilotażowy ruszy w listopadzie tego roku, a zakończy się w lipcy 2025 roku.    

/Fot: Clicsouris//

Jeszcze nie dodano komentarza!

Twój adres nie będzie widoczny publicznie.

Najpopularniejsze teksty

Kiedy przyjdzie kolej na wodór

Energetyka wiatrowa wkracza do miast

Trump klimatu nie popsuje