Skip to main content

Kubki zwrotne jak butleki

W Duńskim Aarhus od początku roku działa system wykorzystywania kubków zwrotnych, gdy bierze się np. kawę na wynos. Sprawdza się świetnie. Wiele innych miast z uwagą przygląda się więc temu szczególnemu projektowi i rozważa powielenie go u siebie. 

Mowa przy tym o drugim co do wielkości mieście w kraju – ok. 240 tys. mieszkańców – więc przedsięwzięcie nie jest niszowe. Od stycznia do systemu przystąpiły 53 lokale, które napoje na wynos leją do kubków wielokrotnego użytku, za które pobierają niewielką kaucję o wartości niespełna 1 euro. Do tego w całym mieście rozstawiono 27 automatów depozytowych, do których można je zwracać odbierając wpłacone pieniądze.

Model wzoruje się więc na systemie kaucyjnym dla butelek. I dlatego tak dobrze się przyjął – w ciągu pół roku kubki zwrócono już 300 tys. razy, czyli około 2 tys. dziennie. Niska kaucja przynjamniej teoretycznie może zachęcać do wyrzucania kubków. Z audytu odpadów jakie miasto przeprowadziło w ciągu trzech dni maja wyszło jednak, że w tym czasie do miejskich koszty na śmieci trafiły tylko cztery kubki, na dwie tony wszystkich śmieci. Powodzenie akcji sprawia, że przykład Aarhus ma być brany pod uwagę przy przygotowania przez UE dyrektywy dotyczącej rozszerzonej odpowiedzialności producenta (SUPD) i rozporządzenie w sprawie opakowań (PPWR).

/Fot: Miasto Aarhus//

Jeszcze nie dodano komentarza!

Twój adres nie będzie widoczny publicznie.

Najpopularniejsze teksty

Miasta zielone – śródmiejskie farmy

4 firmy, które wyławiają CO2 z oceanu

Kiedy przyjdzie kolej na wodór

Energetyka wiatrowa wkracza do miast