Tekst pochodzi z raportu Greenbook 2024
Dziś każde nowoczesne i zrównoważone miasto chce mieć własną Ekodzielnicę, która jest nie tylko wizytówką, ale także magnesem przyciągającym najmilej widzianych mieszkańców. Oto trzy podejścia z różnych stron Europy.
Oslo
Oslo Science City ma być miasteczkiem nauki na 150 tys. osób. Nowa dzielnica będzie obszarem o zerowej emisji netto, zbudowanym w oparciu o energię odnawialną i zasady gospodarki cyrkulacyjnej. Chce bardzo efektywnie wykorzystać powierzchnie, maksymalnie zwiększając przestrzeń zieloną. Znajdą się tu nie tylko przyjazne dla środowiska budynki, ale także zielony korytarz biegnący przez centrum, rozległe nasadzenia drzew oraz bezemisyjne rozwiązania w zakresie mobilności. Projekt ma być światowym, interdyscyplinarnym centrum wiedzy, gdzie nauka spotyka się z biznesem. Stąd mocno stawia na publiczną przestrzeń spotkań i innowacji, która będzie akcentować środowisko i zrównoważony rozwój. To zakłada znaczącą bioróżnorodność i stworzenie przestrzeni promujących zdrowy tryb życia, które będą otwarte dla wszystkich i inkluzywne (także wszystko, co znajduje się w parterach budynków, które zaoferują miejsca do spotkań, wydarzeń kulturalnych oraz integrowania tego, co miejscowe, z tym, co przychodzi z zewnątrz). Cechy te mają zapewnić miasteczku unikalną tożsamość jako napędzanej wiedzą „zielonej dzielnicy innowacji”.
Berlin
Schumacher Quartier to nowe osiedle tworzone w miejscu zamkniętego lotniska Tegel. Na liczącym 40 ha terenie po dawnym pasie startowym powstaną domy z 5 tys. mieszkań. Jest to projekt ekologiczny, wszystko ma być więc neutralne pod względem emisji CO2, a energia produkowana na miejscu. Budynki mieszkalne zostaną zbudowane z drewna pozyskiwanego lokalnie – będzie to największe drewniane osiedle na świecie. Aby jak najmniej obciążać środowisko, przewidziano rewitalizację dawnego terminalu lotniczego, który ma być zaadaptowany na biura dla start-upów oraz centrum badań i rozwoju.
Ulice oraz place będą zdominowane przez ruch pieszy i rowerowy, a do ważnych miejsc w okolicy, takich jak przedszkole, szkoła, piekarnia, supermarket, można będzie dotrzeć pieszo. Obok Schumacher Quartier na powierzchni 202 ha powstanie też park innowacji technologii miejskich The Urban Tech Republic. Opracowywane na miejscu zielone technologie mają być wykorzystywane w Schumacher Quartier. Aby utrzymać zielony charakter okolicy, obok tych przestrzeni do mieszkania i pracy powstanie park krajobrazowy.
Mediolan
Milano Innovation District (MIND) powstanie na terenie dawnego Expo. Dzielnica w całości zasilana energią odnawialną, na której obszarze zostanie utworzona strefa wolna od samochodów. Zabudowa ma objąć 60 proc. powierzchni dzielnicy, reszta będzie przestrzenią publiczną. Część zostanie pokryta zielenią, na pozostałej będą się ciągnęły korytarze komunikacyjne oraz wydzielone strefy rekreacji oraz rozrywki. W MIND powstania najdłuższy park w Europie, który będzie się ciągnął wzdłuż głównego traktu komunikacyjnego, co ma być ukłonem w stronę urbanistyki starożytnego Rzymu.
Samochody będzie można zostawić na parkingach schowanych przy wjeździe do nowej dzielnicy, ale dużo szybszą i sprawniejszą komunikację ma zapewnić biegnąca tu szybka kolej oraz nowa stacja metra, która ma działać od 2025 roku. Aby ograniczyć ilość odpadów, część starych pawilonów zostanie odnowiona, a 98 proc. materiałów ze zburzonej zabudowy zostanie poddane recyklingowi. Głównym materiałem konstrukcyjnym nowych budynków biurowych będzie drewno. Docelowo mają tu powstać mieszkania i miejsca pracy dla 60 tys. osób.
/Fot: Oslo Science City/BIG, Schumacher Quartier, Milano Innovation District (MIND)//
Jeszcze nie dodano komentarza!