Skip to main content

W Warszawie powstaje pierwszy w Polsce biurowiec z drewnianych modułów. Dzięki temu zaoszczędzi 1,5 tys. ton CO2 i sporo czasu: stanie bardzo szybko, bo w 18 miesięcy. Będzie miał budową hybrydową, w której konstrukcja nośna wykonywana jest z tradycyjnych materiałów, z których wznosie się zazwyczaj biurowce, a całą resztę wypełnia drewno.

Timber Park, bo tak się nazywa nowy budynek, to projekt niemieckiej firmy UBM Development, która tworzy całą rodzinę tego typu budynków rozsianych po Środkowej Europie. Pierwszy z nich Timber Pioneer wyrasta we Frankfurcie i do końca roku powinien być już gotowy. Podobnie zresztą jak praskie osiedle mieszkaniowe Timber Praha. Takich budynków z rodziny „Timber” powstaje dziesięć, głównie w niemieckich miastach. Wyjątkiem jest właśnie Warszawa, Praga oraz Wiedeń, gdzie na początku roku ma ruszyć budowa prawdziwego drewnianego wysokościowca. Timber Marina Tower ma mieć bowiem 32 piętra.

W porównaniu z tym Timber Park ze swoim czterema poziomami wygląda dość skromnie. Odpowiada jednak miejscu w którym powstaje, czyli rozległemu kompleksowi biurowemu Poleczki Business Park, który wyrasta na skraju Warszawy gdzieś pomiędzy lotniskiem na Okęciu, a torem wyścigów konnych Służewiec. I to w gruncie rzeczy największa słabość projektu tak ambitnego z punktu widzenia polskiej architektury. Tutaj zobaczą go tylko pracownicy miejscowych biur i nieliczni ich odwiedzający. A jednak powinna być widoczna dla wszystkich wizytówka nowoczesnego świata biurowców. Jak można budować w sposób bardziej zrównoważony. Odtrutka na sceptycyzm Polaków, przekonanych, że z drewna to stawia się letnie domki.

UBM zaczął już komercjalizację budynku, czyli poszukiwanie przyszłych najemców, a sama budowa rozpocznie się w 2025 roku, a wprowadzić się do nowego biurowca będzie można już rok później. Będzie tu prawie 8 tys. mkw powierzchni.    

/Fot: UBM Development//  

Jeszcze nie dodano komentarza!

Twój adres nie będzie widoczny publicznie.