Tak ma wyglądać szpital przyszłości. To nawet nie hospital (z ang.) ale trans-pital. Pomysł szóstki chińskich projektantów wyróżniony przez magazyn eVolo, jako jeden z ciekawszych futurystycznych budynków.
Poza wyposażeniem w inteligentny system do zarządzania danymi, najbardziej oryginalny jest pomysł na samą konstrukcję. Z ziemią styczność ma tylko filar centralny, cała reszta jest konstruowana na swego rodzaju ramie, dzięki czemu łatwo go składać i dostosować do miejsca, na którym stoi. W środku z kolei znajdują się przesuwane kwadratowe boksy (o długości krawędzi 5 metrów), przypominające nieco te z filmu Cube. Tyle że mogą się ze sobą łączyć tworząc większą przestrzeń.
Dzięki nim pacjent pojawiający się u wejścia nigdzie nie musi chodzić. Po zidentyfikowaniu potrzeb – wysłania do ambulatorium, na konsultacje lekarskie, albo odpowiedni oddział szpitalny – pojawia się odpowiedni boks i zabiera pacjenta. Moduły są w ciągłym ruchu, a kiedy nie ma zbyt dużo nowych pacjentów, przesuwają się, aby stworzyć przestrzeń będącą czymś w rodzaju terapeutycznego ogrodu.
PRZECZYTAJ TAKŻE:
