/Fot: Inicjatywa Projektowa//
Rozrost metropolii stał się nieunikniony i nieopanowany. Dlatego urbaniści już jakiś czas temu doszli do przekonania, żeby zapomnieć o ściśle centrycznej budowie, gdzie śródmieście ma monopol na zogniskowanie mieszkańców. I tak m.in. amerykańskie biuro architektoniczne Gensler promuje koncepcję miast policentrycznych z wieloma centrami lokalnymi, które skupiają mieszkańców poszczególnych dzielnic. Z jednej strony odciąża to system komunikacyjny dużych miast, a z drugiej pozwala na skuteczniejszą, robioną w węższym gronie integrację środowisk miejskich. W grę wchodzi też stworzenie bardziej klarownej struktury miasta i lepsza orientacja w przestrzeni. Istotnym elementem jest praktyka partycypacji lokalnych mieszkańców w planowaniu takiej przestrzeni. Od początku są w nią zaangażowani i uznają za swoją, a nie narzuconą.
Pojawiły się już miasta, które w praktyce zamierzają sprawdzić ten pomysł. Są wśród nich Helsinki, które utworzenie takich ognisk przewidziały w swojej długoletniej strategii, jako swego rodzaje rusztowanie metropolii. Jest także Warszawa, która właśnie prowadzi pilotażowy projekt stworzenia dziesięciu centrów lokalnych.
To inicjatywa, którą obok samego miasta zainicjował stołeczny oddział SARP. Pierwszym wyzwaniem było wytypowanie obszarów, które będą potencjalnymi kandydatami na tego typu miejsca – finałowa dziesiątka to efekt gęstego odsiewu kolejnych lokalizacji. Pierwotnie kandydatów było 253. Są to węzłowe punkty, które spełniają cały szereg kryteriów – od dysponowania odpowiednią przestrzenią publiczną, przez wielofunkcyjność, a na niepowtarzalnym charakterze i przyjemnej formie urbanistycznej kończąc.
W drugim kroku listę tę ograniczono do 167 lokalizacji, które dadzą się sprawnie zaadaptować, aż w końcu punktów tych zrobiło się 32. To krótka lista miejsc, gdzie rezultat przekształceń będzie najbardziej efektywny. Wybrana w październiku ubiegłego roku dziesiątka, którą zajmuje się miasto to rodzaj pilotażu – miejsca, gdzie nie ma problemów własnościowych i kolizji z istniejącymi planami inwestycyjnymi.
(Źródło: WCL – Na mapie przedstawiono lokalizacje wybrane do pilotażu (kolor zielony) oraz te, które są rekomendowane do dalszych działań, ale nie znalazły się w pierwszej dziesiątce (kolor czerwony). Dwie lokalizacje niebieskie to miejsca, które są realizowane przez miasto niezależnie od wyników warsztatów.)
Po roku zaczynają się prace związane z planowaniem przestrzeni. W drugiej połowie września wyłoniono projektantów praskiego centrum lokalnego, które znajdzie się na Placu Hallera. To JAZ+ Architekci oraz Pracownia Badań i Innowacji Społecznych STOCZNIA, która przed przystąpieniem prac planistycznych przeprowadzi konsultacje społeczne. Wcześniej podobny konkurs rozstrzygnięto w Rembertowie. Koncepcję zmiany al. Gen Chruściela przygotuje Architektoniczne Biuro Projektów AB-PROJEKT. Konkurs ogłoszono też na Mokotowie, gdzie centrum lokalnym będzie Skwer S. Broniewskiego „Orszy” vis-a-vis Pałacu Szustra.
Na Żoliborzu na pl. Grunwaldzkim prowadzone są już konsultacje społeczne (do 25 listopada), które staną się bazą do określenia wytycznych dla nowej koncepcji urbanistycznej. Sprawa jest jednak o tyle rozpoznana, że wiosną zeszłego roku SARP organizował już warsztaty architektoniczne, w których pięć zespołów przedstawiło własną wizję pl. Grunwaldzkiego i okolic (zdjęcie otwierające oraz to poniżej) – znacznie różniły się od pomysłów sprzed kilku lat.
(Autor: zespół Katarzyna Łowicka, Tomasz Birezowski, Jacek Damięcki, Mirosław Falkowski, Zygmunt Użdalewicz)
Podobne warsztaty ma już za sobą także Bródno i ulica Kondratowicza, która jest tutejszym naturalnym centrum lokalnym. Proces jest tu jednak o tyle wyjątkowy, że cały projekt przebudowy powiązany jest z budową II linii metra, która dojedzie w ten rejon w przyszłej dekadzie. Co istotne w każdej z pięciu koncepcji przewidziano istotne zagęszczenie zabudowy.
Niemal równolegle do konsultacji na Żoliborzu rozpoczął się dialog z mieszkańcami Ursusa Niedźwiadek oraz Ochoty, gdzie centrum lokalne powstanie przy Mołdawskiej – tutaj projekt przygotuje MAU – Mycielski Architecture & Urbanism.
W pracy nad własnym centrum lokalnym najbardziej zaawansowany jest jednak Wawer. Modernizację targowiska w Falenicy przy Walcowniczej zaczął już w zeszłym roku. Wówczas odbyły się konsultacje, w których udział brali kupcy oraz mieszkańcy i na ich kanwie powstała koncepcja zagospodarowania terenu. Poza targowiskiem będzie tu m.in. siłownia plenerowa, plac zabaw, skwery, parking dla korzystających z targowiska oraz biblioteka wraz z centrum społeczno-kulturalnym. Pod koniec wakacji ratusz w własnej kasy przyznał dzielnicy 14 mln zł na realizację projektu.
PRZECZYTAJ TAKŻE:
Jeszcze nie dodano komentarza!