/Fot: Projekt Witomino//
Jak powinien wyglądać nowoczesny kawałek publicznego ogrodu? Żeby się o tym przekonać, najlepiej odwiedzić ulicę Widną na gdyńskim Witominie. Tam na spłachetku zieleni pośród mieszkalnych bloków powstał miejski ogród inspirowany parkletami.
Projekt Witomino to przedsięwzięcie stowarzyszenia Inicjatywa Miasto, wspieranego przez Laboratorium Innowacji Społecznych oraz Radę Dzielnicy. Zanim został urzeczywistniony, przeprowadzono szerokie konsultacje z mieszkańcami, lokalnymi działaczami, członkami klubu seniora oraz dziećmi z sąsiedniej Świetlicy Socjoterapeutycznej Vitava. Ich rola jest szczególna, bo to właśnie dzieciom przypadnie opieka nad ogrodem, gdzie będą się uczyć uprawy roślin. Wspierać ich będą seniorzy z klubu, co nada też międzypokoleniowy charakter przedsięwzięciu.
Z parkletu wziął się pomysł zbudowania zwartego kompleksu ławek, podestów i donic, gdzie posadzono dwadzieścia gatunków roślin. Ma to być zarówno miejsce dla sąsiedzkiego relaksu, jak i zabawy. Ma zachęcić mieszkańców do spędzania czasu na świeżym powietrzu. Społeczne było też samo składanie ogrodu przeprowadzone 1 października – włączyły się w nie m.in. dzieci.
Projekt jest też ważny z powodu samej lokalizacji: zachodnia część dzielnicy Witomino-Radiostacja jest uznana za teren zdegradowany i będzie włączona w program rewitalizacji.
PRZECZYTAJ TAKŻE:
Przecież w Gdyni wszystkie nawet najmniejsze kawałki zieleni są zabudowywane lub zabetonowywane.
Jest piękna polska nazwa ławeczki a nie jakieś ohydne „parklety”.