Do takiego wniosku doszli młodzi projektanci i inżynierowie z Addis Abeby. Chodziło o skrzyżowanie LeGare, gdzie w ciągu ostatniego pół roku odnotowano aż 80 wypadków. Szeroka ulica prowokowała do nierozważnej jazdy. Na razie ją zamalowali, ale to tylko prototyp: planowana jest całkowita przebudowa skrzyżowania.
Samo malowanie nawierzchni trwało zaledwie cztery dni, ale przygotowania pochłonęły kilka miesięcy. W projekt zaangażowało się niemal 100 osób. W planowaniu chodzi o to, aby inżynierowie wymierzyli optymalną szerokość ulicy, tak aby piesi musieli przechodzić jak najkrótszy odcinek po jezdni, a jednocześnie najdłuższe autobusy nie miały problemu ze skręcaniem.
Później pojawiła się grupa studentów miejscowej akademii sztuk i 750 litrów farby. Starczyło na odzyskanie dla pieszych 2 tys. metrów kwadratowych publicznej przestrzeni. Stare przejście z rachityczną wyspą całkiem zlikwidowano i zastąpiono nowym, podzielonym na dwie części, bliżej samego skrzyżowania.
Na skrzyżowanie powrócili inżynierowie ruchu. Ich zadaniem ma być ewaluacja całego przedsięwzięcia, jak wygląda ruch pieszych i aut w stosunku do tego, co było przed malowaniem. Jest to wstęp do podjęcia decyzji czy na stałe przebudować skrzyżowanie LeGare. W Addis Abebie przy projektowaniu ulic sięgnięto po najmodniejszą dziś metodę prototypowania z użyciem rozwiązań przejściowych.
/Źródło: The Global Designing Cities Initiative (GDCI)//
PRZECZYTAJ TAKŻE:
Jeszcze nie dodano komentarza!