Pomysł, aby koleje narodowego operatora NS w całości zasilać energią odnawialną zrodził się pod koniec 2015 roku. Po stronie dostaw partnerem został koncern Eneco, który zobowiązał się dostarczyć w ciągu dwóch lat odpowiednią ilość zielonego prądu.
A chodzi o niebagatelne 1,2 mln MWh, czyli równowartość zużycia energii przez wszystkie holenderskie gospodarstwa domowe. Eneco jako dostawca prądu pozyskał farmy wiatrowe z Belgii, Holandii oraz Finlandii. Pełne pokrycie potrzeb przewoźnika energią odnawialną osiągną na początku tego roku.
Nie jest to pierwszy taki projekt w branży kolejowej. Na źródła odnawialne chce przejść m.in. metro w Santiago de Chile. W jego przypadku prąd ma pochodzić z energetyki słonecznej – m.in. będzie produkowany na dużej farmie na pustyni Atacama.
PRZECZYTAJ TAKŻE:
Jeszcze nie dodano komentarza!