Skip to main content

Na początku roku głośno było o francuskim projekcie drogi wykładanej panelami słonecznymi. Pierwszego projektu tego typu podjęli się jednak już wcześniej Holendrzy, tworząc solarną ścieżkę rowerową. Prototyp sprawdza się nadzwyczaj dobrze. Lepiej niż oczekiwano.

Jej sprawność wyniosła 70 kWh na każdy metr kwadratowy. To moc, która wystarczyła na zasilenie trzech sąsiednich domów. Przy tym bardzo dobrze sprawdziła się jako infrastruktura drogowa – użytkownicy nie widzieli różnicy pomiędzy nią, a tradycyjnymi ścieżkami.
Teraz twórcy SolaRoad zabiorą się za udoskonalanie paneli – przede wszystkim dopracują ich pokrycie, aby zwiększyć efektywność energetyczną.

Przy obecnych parametrach szacują, że tego typu inwestycja zwróci się w ciągu 15 lat. To dłużej niż panele dachowe, ale jak przekonuje ekipa SolaRoad, wynika to z faktu, że systemy montowane w domach ulepszane są od lat, a te drogowe dopiero startują. Są więc przekonani, że ich skuteczność w najbliższych latach zdecydowanie przyspieszy. Sprzyja temu mnogość podobnych instalacji – poza holenderską oraz francuską, tego typu projekty działają już m.in. w USA, a nawet na Węgrzech.

/Fot: SolaRoad//


PRZECZYTAJ TAKŻE:

Jeszcze nie dodano komentarza!

Twój adres nie będzie widoczny publicznie.

Najpopularniejsze teksty

Kiedy przyjdzie kolej na wodór

Energetyka wiatrowa wkracza do miast

Trump klimatu nie popsuje