Skoro można współdzielić domy, samochody czy biura, to dlaczego nie przestrzenie zielone. Do takiego wniosku projektanci z Manchesteru doszli przy okazji Dig the City, festiwalu miejskiego ogrodnictwa i stworzyli aplikację, dzięki której mieszkańcy mieszkańcom mogli udostępnić swoje ogródki.
Plot Manchester, bo tak się nazywa program, zyskał taką popularność, że działa jeszcze długo, dawno po zakończeniu festiwalu. Dzięki aplikacji mieszkańcy lub odwiedzający Manchester mogli wynająć sobie kawałek prywatnego ogródka: rezerwacji dokonywali w dwugodzinnych interwałach czasowych i podobnie jak w Airbnb, musięli zyskać zgodę właściciela.
Do dyspozycji były nie tylko ogródki przydomowe, ale także dachowe. Dlatego z usługi mogli też korzystać w centrum miasta, gdzie prywatne posesje są dość skromne. Wynajmującymi były osoby indywidualne, które chcą nieco odpocząć i wytchnąć od zgiełku miasta, ale także grupy, które np. organizowały sesję yogi. Można też było popracować w spokoju i miłym otoczeniu z dostępem do WiFi. Projekt Plot Manchester miał charakter pilotażu. Ze względu jednak na spory sukces jaki odniósł twórcy obiecali, że znów go uruchomią.
/Fot: Plot Manchester//
PRZECZYTAJ TAKŻE:
Jeszcze nie dodano komentarza!