W Kopenhadze żyją najzdrowsi ludzie na świecie

O tym, że Kopenhaga jest jednym z najlepszych miejsc do życia mówi się od dawna, ale na czym dokładnie polega fenomen stolicy Danii? Kopenhaga jest najbardziej zielonym miastem, będzie pierwszym wolnym od węgla, jest najbardziej przyjaznym miastem dla rowerzystów, wreszcie mieszkają tu najzdrowsi ludzie w Europie. Ale chyba najważniejsze jest to, że łatwo się tu żyje.

Jednak na tym nie kończą się ogromne ambicje miasta. Kopenhaga chce pójść dalej i jeszcze bardziej inwestować w zdrowie. Według Światowej Organizacji Zdrowia, zdrowe miasto nie osiągnęło tylko wysokiego poziomu dobrostanu mieszkańców, ale również stale poprawia swoje warunki i się rozwija. O dotychczasowych sukcesach stolicy Danii zadecydował fakt, że oprócz zwykłych programów dotyczących zdrowego odżywiania czy rzucenia palenia władza poprawia przestrzeń miejską, zachęcając w ten sposób mieszkańców o aktywniejszego trybu życia. 96% mieszkańców potrzebuje maksymalnie 15 minut, aby dojść do parku czy plaży, 50% podróży w centrum tego miasta odbywa się na rowerze.

Do 2025 r. Kopenhaga chce sprawić, by 90% żywności w przedszkolach, szkołach i domach spokojnej starości było organiczne. W promowaniu zdrowego trybu życia władze miasta chcą współpracować z prywatnymi firmami, w których mieszkańcy Kopenhagi pracują. Jednym z przykładów jest budowa infrastruktury rowerowej, której pomysłodawcą są władze miasta, a koordynacją zajmie się administracja techniczna i środowiskowa oraz firmy.

Według badań firmy konsultingowej Sustainia, źle zaplanowane tereny miejskie są zanieczyszczone, zniechęcają do aktywności fizycznej i promują niezdrowe zachowania. Ma to szczególnie duże znaczenie w przypadku depresji, ryzyko jej pojawienia się jest wyższe o 12 proc. Dlatego taką uwagę władze Kopenhagi przywiązują do identyfikowania takich obszarów w mieście i ich przebudowywania.

W najgorszej sytuacji są imigranci. Zgodnie z badaniami Uniwersytetu w Kopenhadze z 2015 roku, mieszkańcy miasta, którzy nie są pochodzenia duńskiego mają o wiele większe ryzyko rozwoju chorób stylu życia, takich jak cukrzyca. Wynika to przede wszystkim z barier językowych. Jednak ruszyło już 16 nowych, gdzie podejmowane są tematy ważne dla danej społeczności. Obejmują one kwestie dotyczące dojrzałości, ale również i porady dietetyczne i zdrowie w okresie ramadanu. Część programów skierowanych do mężczyzn, będzie prowadzonych w pubach.

Atrakcyjność Kopenhagi i styl życia jej mieszkańców zaczyna przyciągać również przedsiębiorców i ludzi zamożnych. Jakiś czas temu do stolicy Danii przeprowadził się jeden najbogatszych Polaków. Co ciekawe, uznał, że życie w Kopenhadze jest lepsze niż w Barcelonie, w której mieszkał wcześniej.

fot: Ewa Kowalik

PRZECZYTAJ TAKŻE: