Skip to main content

Warszawa zmaga się z korkami, trwają nieprzerwanie debaty na temat rozwiązania tego problemu. Tymczasem na świecie usprawnia się komunikację miejską i szuka alternatywnych rozwiązań tak, by w dużym mieście nie czuć się odizolowanym od społeczeństwa.

Kraków wykorzystał jedną z możliwości takiego usprawnienia, udostępniając mieszkańcom autobus na telefon. Był pierwszym miastem w Polsce, który zainspirował się podobnym rozwiązaniem z Genui. Przy współpracy włoskich partnerów wdrożył je i rozwinął w swojej południowej części (w rejonie Płaszowa i Rybitw). Zasada jest prosta: zamawiam busa przez telefon na konkretną godzinę i konkretny przejazd. Usługa jest realizowana przez dyspozytornię oraz dostępna w ramach biletu MPK. Busy kursują przez cały tydzień, od wczesnych godzin porannych do wieczora. Wystarczy najpóźniej 30 minut przed przejazdem zadzwonić do dyspozytorni i pojawić się na wyznaczonym przystanku.

W pierwszym miesiącu uruchomienia Tele-busa zostało przewiezionych 350 osób, obecnie jest to około 4500 pasażerów miesięcznie. Trasy się zmieniały razem z zapotrzebowaniem, aby w 2017 roku dwukrotnie zwiększyć obszar funkcjonowania tego środka transportu. Tele-busy nie jeżdżą już puste, tak jak na początku. Pasażerowie słabiej skomunikowanego rejonu miasta byli czynnymi użytkownikami samochodów. Gdy zainteresowanie podróżą Tele-busem wzrosło, na ulice Krakowa wyruszyło mniej aut.

Naśladowcą krakowskiego Tele-busa stał się Szczecin. Działa na podobnej zasadzie, co jego pierwowzór. O tym rozwiązaniu myśli także Warszawa, która chciałaby wprowadzić ten środek komunikacji do obsługi rozległej dzielnicy Wawer. Elastyczna komunikacja może stać się odpowiedzią na niechęć mieszkańców do dotychczasowego transportu publicznego, który w takich dzielnicach ma małe zagęszczenie tras.


PRZECZYTAJ TAKŻE:

1 odpowiedź na “Autobusy są jak pizza, na telefon i z dostawą”

  1. Może kolejnym krokiem byłaby aplikacja? Osoby zgłaszają zapotrzebowanie na konkretną porę dnia na konkretne przystanki, a aplikacja sama uśrednia trasę i informuje o tym że dany autobus będzie jechał z-do i o których godzinach, przez co zrobiłaby się tymczasowa, nowa linia i łatwiej byłoby takiego busa złapać. Istnieje już taka aplikacja fana krakowskiego mpk, która monitoruje ruch komunikacji miejskiej – jej główna funkcjonalność byłaby w tym przypadku bardzo przydatna. https://mpk.jacekk.net/map.html#
    Zbieranie tego typu danych ułatwiłoby również modernizację logistyczną istniejących linii.
    Teraz nie do końca rozumiem jak to działa no i średnio wygodne to jest żeby za każdym razem dzwonić. Skąd wiadomo, jaką trasą jedzie bus? Czy zatrzymuje się na wszystkich przystankach po drodze?
    Super, że zawsze coś nowego, zawsze do przodu.

Twój adres nie będzie widoczny publicznie.

Najpopularniejsze teksty

Kiedy przyjdzie kolej na wodór

Energetyka wiatrowa wkracza do miast

Trump klimatu nie popsuje