Skip to main content

Barcelona podwoi liczbę drzew w mieście

Co zrobić, gdy miasto potrzebuje więcej terenów zielonych, ale nie ma na nie miejsca? Przed takim problemem stanęła Barcelona. Podobnie jak i w wielu innych starych miastach o gęstej zabudowie, pamiętającej jeszcze średniowiecze, w centrum Barcelony nie ma gdzie wcisnąć szpilki. A co dopiero mówić o parku. Z drugiej strony jej mieszkańcy dramatycznie potrzebują wytchnienia od ulicznego hałasu, zanieczyszczeniagorąca. Przyjęty w 2017 r. program zazielenienia Barcelony przewiduje podwojenie liczby drzew i zwiększenie areału terenów zielonych o metr kwadratowy na jednego mieszkańca. Do końca 2019 r. w mieście ma się pojawić 44 ha, a do końca 2030 – aż 162 ha nowych obszarów roślinności.

Przede wszystkim znaleziono miejsce dla pięciu nowych parków. Największy z nich powstanie wokół jednego z głównych placów miasta, otoczonego wcześniej ruchliwymi, wielopasmowymi ulicami – ruch samochodowy zostanie przekierowany do tuneli. Miejsce na inny park zostanie wygospodarowane poprzez likwidacją opuszczonych dziś w dużej mierze dawnych portowych budynków. Kolejny ma pojawić się w miejsce postindustrialnego nieużytku na tyłach głównego portu towarowego. Jeszcze inny park miasto zyska dzięki otwarciu dla publiczności 3,3 ha bujnego ogrodu nowo otworzonego domu-muzeum

Największym wyzwaniem okazało się jednak zaprojektowanie sieci „zielonych korytarzy”, które połączą nowe i już istniejące „zielone” przestrzenie. Na ulicach – w dużej mierze kosztem miejsc parkingowych – mają pojawić się nowe drzewa. Tam, gdzie drzew nie da się posadzić, po ścianach budynków zostaną puszczone pnące rośliny. Kolejny punkt programu to pokryte roślinnością dachy – władze miasta już ogłosiły konkurs na projekty takich przedsięwzięć: dziesięć najlepszych otrzyma dotacje w wysokości 100 tys. euro.


PRZECZYTAJ TAKŻE:

Jeszcze nie dodano komentarza!

Twój adres nie będzie widoczny publicznie.