Skip to main content

Budownictwo zrównoważone także cenowo

Tak do sprawy podchodzą w Amsterdamie. Ekologiczne domy muszą być dostępne dla wszystkich, wówczas będą masowe. Przykładem takiego podejścia ma być nowy projekt drewnianego budynku wielorodzinnego Robin Wood.

Zastosowanie drewna jako materiału konstrukcyjnego przede wszystkim znacząco obniża ślad węglowy, jaki przynoszą ze sobą powszechne materiały budowlane (takie jak cegły czy cement) oraz korzystniej wpływa na mieszkańców. „Drewno magazynuje CO2 i oferuje zdrowe środowisko życia, ponieważ oddycha, reguluje wilgoć i ma doskonałe właściwości akustyczne„, przekonują twórcy projektu. „Robin Wood promuje intensywne budownictwo biologiczne z drewna i budownictwo mieszkaniowe neutralne pod względem emisji CO2”. Według wyliczeń architektów projekt zrównoważy emisję dwutlenku węgla jaką flota ponad 39 tys. średniej wielkości aut wyprodukowałaby przejeżdżając 1000 km każdy.

Sięgnięcie po drewno jednocześnie pozwala też wykorzystać prefabrykację. Robin Wood jest bowiem złożony z drewnianych modułów zaprojektowanych przez Marc Koehler Architects i ANA Architects, którzy mieli ambicję stworzenia zrównoważonych domów przyszłość. Składanie ich z modułów znacząco obniża koszt nie tylko na etapie wytwarzania prefabrykowanych elementów, ale także składania ich na miejscu – proces budowy staje się znacznie prostszy i krótszy. I to m.in. sprawia, że tego typu mieszkania będą przystępne cenowo.

To dom ze 165 lokalami, gdzie znajdą się zarówno duże jak i małe mieszkania, a do tego przestrzeń na sklepy i usługi, a także powierzchnia biurowa. Ten miks użyteczności jest też oznaką zrównoważonego myślenia o budynkach. Osiedle wzbogacone jest też o niewielki zagajnik oraz atrakcyjne pomieszczenia wspólne, które mają się przyczyniać do integracji mieszkańców.

Spójność społeczna przyczynia się do bardziej zrównoważonego i zintegrowanego środowiska miejskiego„, stwierdzili przedstawiciele MaMa Pioneers, jednego z dwóch deweloperów inwestujących w ten projekt. „W większości nowoczesnych przestrzeni miejskich ludzie żyją poza zasięgiem społecznym. To ogranicza też naszą odpowiedzialność, w takich kwestiach jak chociażby dbanie o środowisko.”, dodają.

 

/Fot: Marc Koehler Architects – Robin Wood//


 

PRZECZYTAJ TAKŻE:

Jeszcze nie dodano komentarza!

Twój adres nie będzie widoczny publicznie.

Najpopularniejsze teksty

Kiedy przyjdzie kolej na wodór

Energetyka wiatrowa wkracza do miast

Trump klimatu nie popsuje