Skip to main content

Porą letnią, często niespokojną za sprawą przechodzących przez Polskę wielu burz i nawałnic, obserwujemy w miastach powalone drzewa wraz z korzeniami. Uszkadzają chodniki, często także samochody oraz inne elementy krajobrazu miejskiego. Usuwanie szkód jest pracochłonne. Następuje też wiele utrudnień komunikacyjnych. Myślimy wówczas o potężnej sile wiatru, a nie o nieprzemyślanym wkładzie człowieka w takim zjawisku. A jednak. Gdy drzewo zdążyło wytworzyć rozłożystą koronę, a człowiek podczas prac drogowych zaczął wycinać korzenie drzew, nie miało szans w konfrontacji z silnym wiatrem.

O tym, że można zapobiec szkodom ponawałnicowym wiemy dzięki sprowadzeniu do Polski technologii nasadzenia drzew. Podziemne życie drzewa w mieście jest często zagrożone przy budowie nowych osiedli czy przy pracach drogowych. Robotnicy obcinają korzenie, drzewo zostaje pozbawione silnej podstawy i w czasie burzy wywraca się. To jedna z przyczyn.

Tymczasem nowe systemy zabezpieczania drzewpunktowymi fundamentami chronią korzenie i jednocześnie dają podstawę pod budowę chodnika. Samej roślinie stawia się system kotwiący wokół bryły drzewa pod powierzchnią ziemi. Projektowanie zieleni miejskiej w nowoczesnym mieście powinno się odbywać bez szwanku dla samych drzew oraz ich najbliższej okolicy. Dzięki tej technologii drzewa można sadzić w trudnych warunkach miejskich, czyli w surowym, betonowym otoczeniu, gdzie występują również media.

Drzewo, które z zewnątrz wydaje się nie mieć przyjaznego środowiska, otrzymuje warunki dla wzrostu: niezbędną przestrzeń, ukierunkowanie korzeni do dołu, także nawadnianie, stabilizację oraz osłonę pnia. Starszym drzewom również można zabezpieczyć korzenie. Polskie miasta już zamówiły ten typ nasadzenia i możemy zaobserwować go m.in. na Krakowskim Przedmieściu oraz w Al. Ujazdowskich w Warszawie, dookoła Stadionu Miejskiego w Białymstoku, oraz we Wrocławiu na rynku głównym i przed dworcem.

/Fot: Dotee S//

Autorka: Marta Drożdż, Warszawianka. Rowerzystka. Service Designer, Metodyk Design Thinking. Miłośniczka inteligentnych rozwiązań w mieście. Kibicuje zwiększaniu terenów zielonych oraz technologiom umilającym ludziom życie.


PRZECZYTAJ TAKŻE:

Jeszcze nie dodano komentarza!

Twój adres nie będzie widoczny publicznie.

Najpopularniejsze teksty

Kiedy przyjdzie kolej na wodór

Energetyka wiatrowa wkracza do miast

Trump klimatu nie popsuje