Gdyby zrobić ranking 10 najlepszych aplikacji na telefon jakie kiedykolwiek powstały, pewnie Google Maps w tym zestawieniu byłoby wysoko. Aplikacja ma na całym świecie wierną i oddaną grupę użytkowników, którzy codziennie w drodze do pracy albo na spotkanie ze znajomymi sprawdzają, którą trasą najszybciej dotrą do celu. Teraz Google chce ich wykorzystać, żeby zrobić swoją mapę bardziej przydatną dla osób niepełnosprawnych. To grupa, o której często się zapomina przy tworzeniu dużych i powszechnych rozwiązań.
Nowa kampania firmy polega na zgromadzeniu informacji od 30 milionów przewodników oraz ludzi zaangażowanych w walkę z barierami architektonicznymi na całym świecie. W zamian za przesyłane wskazówki odnośnie poruszania się niepełnosprawnych oraz zdjęcia znajdujących się w sąsiedztwie budynków będą dostawać punkty i nagrody w rodzaju dodatkowego miejsca na dysku w chmurze. Google chce wiedzieć, czy na przykład osoba na wózku będzie mogła wjechać na górę windą albo czy w budynku znajduje się przystosowana dla niej łazienka.
To nie jest pierwszy tego rodzaju projekt, w ubiegłym roku naukowcy i niepełnosprawni działali na mniejszą skalę, tworząc aplikacje i interaktywne mapy, które pomagają niepełnosprawnej społeczności poruszać się po miastach. Inną inicjatywą była przeprowadzona przez nowojorskich społeczników kontrola dostępności metra dla niepełnosprawnych. Z tej akcji powstała mapa uwzględniająca tylko stacje metra przystosowane dla osób poruszających się na wózku inwalidzkim. To ważne, bo tego rodzaju przedsięwzięcia mają szansę sprawić, że potrzeby społeczności niepełnosprawnych staną się priorytetem przy w rozwijaniu również innych technologii.
PRZECZYTAJ TAKŻE:
Jeszcze nie dodano komentarza!