Skip to main content

Parkowanie w większości miast to koszmar, tylko na same znalezienie dobrego miejsca do zaparkowania samochodu kierowcy tracą przeciętnie 17 godzin rocznie, emitując przy tym całkowicie zbędne ilości CO2 i trującego smogu. To są uśrednione dane, w największych i najbardziej zakorkowanych miastach wygląda to dużo gorzej, na przykład w San Francisco czas tracony przez przeciętnego kierowcę na znalezienie miejsca jest 5-razy dłuższy, co odpowiednio przekłada się na 5-krotne wyższe emisje.

Stephen Smyth, twórca start-upu Coord uznał że kluczowym problemem jest brak dostępu kierowców do informacji o możliwości parkowania w danym miejscu, w efekcie tracą oni mnóstwo czasu próbując się zorientować gdzie mogliby zostawić samochód. Postanowił stworzyć aplikację, która to ułatwi. Zaczął od bardzo szczegółowego sfotografowania głównych arterii handlowych San Francisco, zbierając informacje o przeznaczeniu krawężników w danym miejscu. Następnie użył aplikacji, która analizując zdjęcia zrobiła na ich podstawie interaktywną mapę. Zaznaczył na niej miejsca gdzie da się zaparkować oraz przestrzeń, gdzie można zostawić auto, dodatkowo różnicując ją za pomocą odpowiednich kolorów na miejsca płatne i bezpłatne (z podaniem aktualnych cen), takie gdzie można parkować przez jakiś czas albo przeznaczone dla określonego rodzaju samochodów. Użytkownicy mogą filtrować dane w oparciu o datę, godzinę, typ pojazdu i swoje szczególne potrzeby, niezależnie od tego, czy jest to wolne miejsce na dwie godziny, czy też na osiem godzin, za które trzeba zapłacić. Do wszystkiego mają bezpłatny dostęp, za pomocą telefonu komórkowego. Zdigitalizowana mapa miejskich krawężników to dobry sposób na poprawę płynności ruchu na najbardziej zatłoczonych ulicach dużych miast. Warunkiem jest powszechne jej użycie, dlatego twórca Coord teraz pracuje nad włączeniem ich rozwiązania do innych aplikacji nawigacyjnych i samochodowych jak Google Maps czy Waze.

Na razie pierwszym sukcesem było uporządkowanie części ulic z parkujących gdzie popadnie samochodów dostawczych (wyładowujących towary albo coraz częściej przesyłki). Coord umożliwia miastom tworzenie stref inteligentnego załadunku, którymi mogą one dość zręcznie zarządzać, zezwalając na postoje różnym użytkownikom, o różnych porach i elastycznie dostosowując do tego opłaty. Chodzi o to, by w jak najmniejszym stopniu tamowały one ruch uliczny. Tym bardziej, że wśród kierowców aut dostawczych dość powszechnym zwyczajem stało się nielegalnie zatrzymywanie się na środku ulic i tłumaczenie się, że staje się tylko na chwilę.

Jeszcze nie dodano komentarza!

Twój adres nie będzie widoczny publicznie.

Najpopularniejsze teksty

Miasta zielone – śródmiejskie farmy

4 firmy, które wyławiają CO2 z oceanu

Kiedy przyjdzie kolej na wodór

Energetyka wiatrowa wkracza do miast