Zostaw samochód pod domem, a zaprosimy cię za darmo do teatru lub muzeum – w ten sposób Wiedeń zachęca do poruszania się po mieście transportem miejskim, rowerem lub pieszo. Uruchomiona w lutym aplikacja “Culture Token” monitoruje mobilność użytkowników i sposób, w jaki się poruszają. Za każdy kilometr bez samochodu dostają punkty. Gdy zbierze się liczbę punktów odpowiadającą zaoszczędzeniu 20 kg węgla (ok. 2 tygodni przejazdów), użytkownik nabywa voucher na bilet wstępu na jedno z wielu artystycznych wydarzeń, jakich w Wiedniu nie brakuje, łącznie z najbardziej renomowanymi instytucjami kultury : wiedeńską filharmonią, teatrem Theater an der Wien.
Wiedeń nie jest jedynym miastem stosującym finansowe zachęty do korzystania z transportu miejskiego. W swoim czasie w Moskwie można było otrzymać darmowy bilet na przejazd metrem za wykonanie określonej liczby przysiadów. W indonezyjskim mieście Surabaya, rozdawano bilety autobusowe za przeniesione torebki foliowe. Na ogół chodzi o łączenie promocji transportu miejskiego i darmowych biletów z inną szczytną ideą, np. oczyszczaniem miasta z plastiku. Wiedeń postawił na kulturę, co specjalnie nie dziwi, zważywszy na jego zasoby w tym obszarze.
Inicjatywa austriackiej stolicy robi tym większe wrażenie, że i tak transport miejski cieszy się tu sporą popularnością. Większą niż w wielu innych europejskich miastach, choć wydaje się, że w całej Europie robi się dużo, by ludzie rezygnowali z jeżdżenia samochodami. Jak wynika jednak z danych opublikowanych niedawno w International Journal of Sustainable Transportation, w latach 1989-2015 wykorzystanie środków transportu miejskiego w 10 badanych europejskich miastach wzrosło zaledwie o 0,6%, podczas gdy liczba ludności w tych samych miastach zwiększyła się aż o 18%. W niektórych miastach, jak Berlin, Hamburg, czy Monachium zanotowano wręcz spadek przejazdów komunikacją miejską. Wiedeń na tym tle odniósł niewątpliwy sukces, zwiększając liczbę przejazdów o 10 punktów procentowych.
Jeszcze nie dodano komentarza!