Skip to main content

Kraków jako pierwszy w zeszłym roku przyjął tzw. uchwałę rolkarską, której beneficjentami są także jeżdżący na hulajnogach oraz deskach. To zobowiązanie do takich działań, jak stosowanie przyjaznych dla nich nawierzchni, a także stworzenie szkieletowej sieci rolkarskiej. Teraz do podjęcia podobnych działań namawiany jest małopolski sejmik.

Inicjator krakowskiego projektu to Jakub Łoginow, społecznik, założyciel portalu Port Europa, który m.in. startował w tegorocznych wyborach samorządowych z komitetu Kraków dla Mieszkańców. Do promocji rolek radę miasta udało się przekonać pod koniec ubiegłego roku. Ta tzw. uchwała rolkarska wyprzedziła legislację krajową i wprowadziła pojęcie Urządzenie Transportu Osobistego, które ostatecznie zostało wykreślone z rządowej nowelizacji Prawa o Ruchu Drogowym – jako UTO opisywane są zarówno hulajnogi, deskorolki oraz rolki, zarówno te elektryczne, jak i mechaniczne.

Pierwsza kwestia to zobowiązanie miasta, że trasy rolkarskie będą miały gładkie nawierzchnie. Co do zasady odnosi się to do przeznaczonych dla urzytkowników UTO ciągów pieszych lub pieszo-rowerowych, gdzie przede wszystkim nie należy używać kostki fazowanej, a priorytetem ma być asfalt. Drugi kluczowy punkt to stworzenie w latach 2018 – 2022 szkieletowej sieci dróg dla urządzeń z małymi kółkami. Ma być ich aż dziesięć z oznaczeniem R1, R2, R3 etc. – priorytetowe są dwie pierwsze, na bulwarach po obu stronach Wisły. W uchwale wymieniono nawet długą listę konkretnych inwestycji. Wszystko po to, aby rolki, deski i hulajnogi nie były wyłącznie urządzeniami rekreacyjnymi do korzystania w skate-parkach, ale środkami codziennego transportu, alterantywnymi dla samochodów, transportu publicznego, no i rowerów.

Kraków realizuje już te zobowiązania i to nie tylko nie używając kostki fazowej na nowych chodnikach. W 2018 roku zabrał się m.in. za realizację trasy R3, której elementem było domknięcie asfaltowej alejki wokół Błoń. Na 2019 rok miasto planuje m.in. budowę łącznika Tyniecka-Widłakowa (trasa R2) oraz kładki nad Białuchą (R1).
Idąc za ciosem inicjator akcji do przyjęcia podobnej polityki chce teraz przekonać władze Województwa Małopolskiego. Przygotował projekt analogicznej uchwały dla sejmiku, która także zmieniałaby standard wykonania nawierzchni oraz plan stworzenia sieci szkieletowej. Do tego odpowiednie zaplecze dla użytkowników UPO, takie jak np. szafki na rolki.

/Fot: Andreas Lehner//


PRZECZYTAJ TAKŻE:

Jeszcze nie dodano komentarza!

Twój adres nie będzie widoczny publicznie.

Najpopularniejsze teksty

Kiedy przyjdzie kolej na wodór

Energetyka wiatrowa wkracza do miast

Trump klimatu nie popsuje