Skip to main content

Kuchnia przyszłości według IKEA

IKEA wymyśliła sobie kuchnie przyszłości, taką z okolic roku 2025. Nie wygląda jak z filmów Science-Fiction. To raczej połączenie oldschoolowego stylu z nowymi, bardzo przemyślanymi technologiami. W każdym razie brak w niej miejsca na lodówkę.

Meblowa spółka jest właściwie tylko patronem projektu. Do jego opracowania zaprosiła wyższe uczelnie: Uniwersytet w Lund oraz Politechnikę w Eindhoven oraz biuro projektowe Ideo. Najpierw studenci przeanalizowali trendy jakie będą wpływać na sposób mieszkania i odżywania się. Wzięli pod uwagę wielką migrację do miast, która pomniejszy przestrzeń do mieszkania, ograniczenia w dostępie do wody, a także zmianę diety na uboższą w mięso. Ze swoim wnioskami udali się do projektantów z Ideo.
Ich wspólny projekt zakłada przede wszystkim optymalne wykorzysanie żywności – niewielka ilość odpadków – przy jednoczesnym wykorzystaniu technlogi takich jak internet rzeczy w połączeniu ze starymi sprawdzonymi rozwiązaniami. Podstawowym założeniem jest dostawa produktów żywieniowych just-on-time, tak jak części do produkcji samochodów w zakładach Toyoty. Listy zakupowe będą realizowane przez sklepy np. z wykorzystaniem dronów (tak używane są już w Hong-Kongu) i dostarczać składniki “na rządanie”. Stąd brak zapotrzebowania na lodówki, a produkty które trzeba potrzymać dłużej i to w chłodzie – np. masło – będą przechowywane w tradycyjny sposób z wykorzystaniem materiałów zapewniających naturalny chłód, tak jak np. ceramika. Jeśli chodzi o nowe technologie to używane będą pojemniki, które wyświetlą informację na ile produkt w nich schowany jest świeży i w odpowiednim momencie przypomną o konieczności jego zużycia.
Inteligentne mają też być stoły, które zeskanują zestaw ułożonych na nich produktów i same zaproponują przepis jaki można z nich wykonać.

Upowszechni się też podział na wodę czarną i szarą. Pierwsza będzie się nadawała tylko do ścieków, ale drugą (odzyskaną np. z łazienkowej umywalki) w zależności od stopnia zabrudzenia można będzie wykorzystać do podlewania kwiatów, a nawet zmywania naczyń lub prania.
Jest to czysto eksperymentalny projekt, niemniej same pomysły oraz ich recepcję przejmie działa rozwoju produktów IKEA i w miarę rozwoju sytuacji będzie mógł do nich zaglądać.

Najpopularniejsze teksty

Kiedy przyjdzie kolej na wodór

Energetyka wiatrowa wkracza do miast

Trump klimatu nie popsuje