Skip to main content

Zdrowie i estetyka to nie jedyne argumenty przemawiające za życiem w centrum. Dobrze skomunikowanego miasta, gdzie więcej jest przestrzeni do spacerów, niż miejsc do parkowania, a transport publiczny wypiera z ulic prywatne auta. To się po prostu opłaca, przekonuje Todd Litman z Victoria Transport Policy Institute.

Kanadyjczyk dokonał pewnego zestawienia i analizy: czy lepiej inwestować w dom, czy w samochód? Przed taką alternatywą stoi bowiem sporo ludzi wybierających miejsce zamieszkania. W dobrze skomunikowanym rejonie miasta nie muszą kupować auta, na przedmieściach żyć bez niego jest dość trudno.
Samochody są relatywnie tanie, więc na początku bardziej opłaca się kupić parę: tańsze mieszkanie plus własny środek transportu. W długiej perspektywie korzyści całkiem się jednak zmieniają: samochody tracą na wartości, a mieszkania drożeją. Szczególnie te w centrum miasta.

Aby to udowodnić, Todd Litman na wstępie dokonał porównania zmian cen mieszkań na przestrzeni ostatnich 20 lat. W latach 90-tych ceny domów na przedmieściu i w mieście były jeszcze porównywalne. Dziś te w centrum są już jednak o jedną czwartą wyższe, niż wówczas. Jak widać na wykresie, podmiejskie nieruchomości do dziś nie wróciły do cen z nieruchomościowego boomu, co z kolei udało się już tym w centrum.

Prostymi obliczeniami Litman pokazał też jak dobrą lokatą kapitału jest dom ulokowany w rejonie dobrze skomunikowanym (tzw. Transit Oriented Development). Płacąc roczną ratę za dom na poziomie 27 tys. dolarów, po 10 latach rodzina zgromadzi 64 tys. dol. majątku nieruchomego, więcej niż ci z przedmieść, a po 25 latach prawie 450 tys. dol. Ciągnąc całą rzecz aż do emerytury, skumuluje nadwyżkę przekraczającą 1 mln dol.

To jednak nie koniec korzyści. Wybierając centrumrezygnując z własnego samochodu mieszkańcy sporo oszczędzają też na koszcie transportu. Dlatego według wyliczeń Litmana w sumie będą o 1,8 mln dol. bogatsi, niż ci, którzy wybrali życie z własnym, ale kosztownym środkiem transportu.

Więcej na: CNU


PRZECZYTAJ TAKŻE:

Jeszcze nie dodano komentarza!

Twój adres nie będzie widoczny publicznie.

Najpopularniejsze teksty

Kiedy przyjdzie kolej na wodór

Energetyka wiatrowa wkracza do miast

Trump klimatu nie popsuje