Skip to main content

Muezum jak cyrk: obwoźne i pod namiotem

/For: Estudio 3.14//
Nowoczesne muzeum jest marzeniem każdego burmistrza. Niestety to pomysł z gatunku drogich. Przeważnie. W Meksyku, gdzie się nie przelewa, wpadli na pomysł, aby robić dmuchane muzeum. Szybkie do złożenia i rozłożenia. Tak, że może jeździć po kraju, jak obwoźny cyrk.

Motywacją do zrobienia muzeum pod dmuchanym dachem nie było rzecz jasna ego samorządowców, ale przekonanie, że dobrze zorganizowana wystawa, to bezcenny element edukacji najmłodszych. Za całym przedsięwzięciem stoi studio projektowe Estudio 3.14 i jest wspierane przez władze stanu Meksyk.
Muzeum przypomina nieco balon, który zimą rozstawiany jest nad kortami tenisowymi. Jego struktura jest jednak lżejsza, przez co łatwą ją przewozić z miejsca na miejsce. Ma półkolisty kształt i wykonana jest z materiału rozpraszającego światło. Dodatkowo ściany wewnętrzne zostały pokryte akwarelowymi malowidłami, aby lepiej zaarażować przestrzeń, np. stworzyć coś na kształt obozu traperskiego.

Celem edukacyjnym muzeum jest bowiem przedstawienie historii i kultury Meksyku z okresu przedkolumbijskiego. Jako, że jest to wystawa mobilna, nie ma tu klasycznych gablot z eksponatami. To ekspozycja narracyjna, gdzie przez tzw. archeologię żywą, snucie opowieści i budowanie właściwego kontekstu kulturowego historię Ameryki przekazuje się znacznie nowocześniej i skuteczniej niż w przypadku klasycznego muzeum.
Jego ogromną zaletą jest nie tylko biwakowy charakter – łatwe do złożenia i rozłożenia – ale także wielkość. Cały namiot bez problemu mieści się na szkolnym boisku. Nie trzeba już więc robić specjalnych wycieczek – wystawa sama przyjedzie do uczniów.

Najpopularniejsze teksty

Kiedy przyjdzie kolej na wodór

Energetyka wiatrowa wkracza do miast

Trump klimatu nie popsuje