Kiedy wielki świat motoryzacji emocjonuje się przyszłością autonomicznych aut, Holendrzy bez rozgłosu w ciągu trzech ostatnich lat pracowali nad autonomicznymi łodziami. Prototypy już są i jest też pomysł na ich zastosowanie. Samosterujące łodzie mają tu służyć jako przeprawy promowe, a także system do transportu odpadów.
Nad projektem wspólnie pracował amsterdamski The Advanced Metropolitan Solutions Institute, włoski projektant Carlo Ratti oraz inżynierowie z Senseable City Lab z MIT. Ich celem było przede wszystkim stworzenie sprawnego systemu do nawigacji tego typu łodziami. Od razu pojawiło się kilka pomysłów na wykorzystanie Roboats, jak je już nazwali w Amsterdamie.
Przede wszystkim małe pasażerskie łódki świetnie będą się nadawać do przewożenia pasażerów przez tutejsze kanały w miejscach, gdzie ze względu na ruch statków nie ma odpowiednich mostów. Będzie to więc odpowiednik przeprawy promowej znanej z naszych rzek, tyle że łódki będą pływać w kółko, trochę jak gondole na diabelskim młynie. Holendrzy wyznaczyli już pierwsze miejsce na takie połączenie: pomiędzy NEMO Science Museum a sąsiednią wyspą Kattenburg.
Drugi projekt wiąże się rosnącym zatłoczeniem na ulicach miasta coraz popularniejszego wśród turystów. Amsterdamski ratusz rozważa więc, aby autonomiczne łódki zajęły się odbiorem i transportem miejskich odpadów. Wodny transport roboatów można zresztą wykorzystać także w przeciwnym kierunku, aby np. tą drogą rozwozić przesyłki.
PRZECZYTAJ TAKŻE:
Jeszcze nie dodano komentarza!