Skip to main content

„To przełomowy dzień dla naszego miasta” – zapowiedział burmistrz Londynu, Sadiq Khan, ogłaszając rozszerzenie miejskiej Strefy Ultra Niskiej Emisji (ULEZ). Teraz jest 18 razy większa niż poprzednio, obejmując jedną czwartą miasta i 3,8 miliona mieszkańców.

Dotychczas ULEZ obejmował obszar centrum rozciągając się od Hyde Parku na zachodzie po Tower Bridge na wschodzie, na północy ograniczona jest Regent’s Park, a na południe sięga drugiego brzegu Tamizy i Sothwarku. Bez ograniczeń wjeżdżać mogą tu tylko kierowcy prowadzący pojazdy, które emitują nie więcej niż 0,08 grama tlenków azotu na kilometr. Oznacza to, że samochody benzynowe muszą spełniać normę emisji Euro 4, a diesle Euro 6. Szczególnie dotkliwe jest to dla tych ostatnich, bo norma Euro 6 to najbardziej wyśróbowany pułap emisyjności, który obowiązuje od 2015 roku (norma Euro 4 została wprowadzona w 2006 roku). Prowadzący pojazdy nie spełniające tych norm są zmuszeni do dziennej opłaty 12,5 funta. Jej brak skutkuje mandatem sięgającym 160 funtów.

„Zobowiązałem się do bycia najbardziej zielonym burmistrzem, jakiego Londyn kiedykolwiek miał i jestem niesamowicie dumny, że rozszerzenie dziś strefy Ultra Low Emission Zone oczyści Londyn z toksycznego zanieczyszczenia powietrza. W centrum Londynu ULEZ pomógł już o prawie połowę zmniejszyć poziom zanieczyszczenia dwutlenkiem azotu na drogach  i doprowadził do redukcji, które są pięć razy większe niż średnia krajowa”, mówi burmistrz Londynu.
Swoją decyzję poprzedził trzyletnią kampanią uświadamiającą, aby zapewnić, że kierowcy i firmy są gotowe na rozszerzenie ULEZ. W tym czasie znacząco uległa też poprawie jakoś floty samochodowej Londyńczyków – szacuje się, że dziś ponad 80 procent pojazdów jest zgodnych z przepisami, w porównaniu z 39 procentami w lutym 2017 r., kiedy po raz pierwszy ogłoszone zostały plany ekspansji. Do pewnego stopnia jest to też konsekwencja decyzji o rozszerzeniu strefy.

/Fot: TfL/London//


 

PRZECZYTAJ TAKŻE:

Jeszcze nie dodano komentarza!

Twój adres nie będzie widoczny publicznie.

Najpopularniejsze teksty

Kiedy przyjdzie kolej na wodór

Energetyka wiatrowa wkracza do miast

Trump klimatu nie popsuje